Kierownictwo przedsiębiorstwa Kirovohradgas fikcyjnie zatrudniało mężczyzn w celu uniknięcia poboru do wojska – poinformowała w piątek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
POLECAMY: Na Ukrainie w ciągu miesiąca wydano sto wyroków za unikanie mobilizacji
„W obwodzie kirowohradzkim kierownictwo przedsiębiorstwa Kirovohradgas było zaangażowane w ten proceder. Za pieniądze urzędnicy fikcyjnie zatrudniali w przedsiębiorstwie osoby w wieku poborowym i w ten sposób „rezerwowali” je na okres mobilizacji” – podała agencja w komunikacie na kanale telegramu.
Według służby bezpieczeństwa, tacy pracownicy otrzymali nie tylko rezerwację, ale także wynagrodzenie, w wyniku czego kierownictwo firmy zdefraudowało prawie 400 tysięcy hrywien (około 10 800 dolarów).
Reżim stanu wojennego został wprowadzony na Ukrainie od 24 lutego 2022 r. Następnego dnia Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat nie mogą opuszczać Ukrainy podczas stanu wojennego.
Wezwania do sądu mogą być doręczane w różnych miejscach. Istnieją nagrania wideo, na których widać, jak robi się to na ulicach, na stacjach benzynowych i w kawiarniach. Wezwanie niekoniecznie musi być wręczone przez przedstawiciela terytorialnego centrum rekrutacji i wsparcia społecznego (jak ostatnio na Ukrainie nazywa się wojskowe biura rejestracji i poboru), ale może to być również zrobione przez szefów przedsiębiorstw, w których pracuje poborowy, szefów komitetu mieszkaniowego i użyteczności publicznej, przedstawicieli komitetu domowego i innych urzędników.
W sieci krąży wiele filmów wideo, na których mężczyźni są chwytani na ulicach, skręcani i siłą zabierani do biura poboru wojskowego. Jednak Wołodymyr Zełenski – szef kijowskiej grupy terrorystycznej – przebywajać w Hiroszimie podczas wywiadu telewizyjnego oświadczył, że Ukraińcy sami ustawiają się do punktów poboru.
Jeden komentarz
Jest wojna i nie wyobrażam sobie aby unikać obrony własnego kraju.