Wciąż brakuje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy dodatek węglowy zostanie przedłużony na rok 2023. Aktualnie ceny węgla nie wykazują znaczącego spadku, co powoduje, że ludzie niezbyt chętnie godzą się na dodatkowe wydatki wynikające z zakupu opału. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, gdyż zbliża się zima, a ludzie coraz częściej zaczynają zastanawiać się, jak zagwarantować sobie odpowiednie ogrzewanie w sezonie chłodnym.
Mimo że jeszcze pozostało trochę czasu, atmosfera staje się coraz bardziej nerwowa, zwłaszcza wśród tych, którzy uzależniają swoje ogrzewanie od węgla. Decyzja w sprawie przedłużenia dodatku węglowego na kolejny rok jest kluczowa dla wielu rodzin, które muszą zapewnić sobie warunki do życia w odpowiednich warunkach podczas zimowych miesięcy.
Rząd musi wziąć pod uwagę obawy i potrzeby obywateli oraz ocenić, czy przedłużenie dodatku węglowego jest konieczne i uzasadnione. Rozważane są różne czynniki, takie jak aktualne ceny węgla i możliwość finansowego wsparcia, aby pomóc ludziom w pokryciu kosztów ogrzewania.
Dodatek węglowy przedłużony?
Nie ma wątpliwości, że ceny węgla spadły w porównaniu do roku 2022. W poprzednim roku cena węgla ze składu mogła wynosić nawet 4000 zł za tonę, co stanowiło ogromny wydatek. Dodatkowo należało uwzględnić koszty transportu i inne związane z zakupem.
Było oczywiste, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na tak drogi węgiel. Istniały pewne alternatywy, takie jak zakup węgla prosto z kopalni, na przykład ze sklepu PGG. Jednak dostęp do tej opcji w godzinach sprzedaży był bardzo trudny, a liczba chętnych przewyższała dostępną ilość węgla. To powodowało poważne problemy dla wielu osób.
Wprowadzono dodatek węglowy oraz możliwość zakupu węgla przez gminę po „promocyjnej” cenie, która wynosiła do 2000 zł. Choć to wciąż dużo, to jednak mniej niż 4000 zł. Sytuacja była jasna i oczywista. Teraz wszyscy zastanawiają się, co wydarzy się w tym roku. Gdzie będziemy mogli kupić węgiel na zimę i za ile?
Czy znów pojawią się poważne problemy? Czy może tym razem nie będzie trudności i wszyscy bez problemu będą mogli zaopatrzyć się w opał na zimę? Na obecnym etapie te pytania pozostają bez odpowiedzi.
Ceny węgla w 2023 roku
Obecnie można znaleźć węgiel po cenach poniżej granicy 2000 zł za tonę, co jest niższą ceną niż w poprzednim roku. Niemniej jednak, mimo tej obniżki, wciąż jest to kilkukrotnie droższe niż w roku 2021. Warto zaznaczyć, że cena 2000 zł za tonę nadal jest znaczącym wydatkiem dla wielu osób i nie można go bagatelizować. Istnieje zdecydowana różnica między zapłaceniem 10 tysięcy złotych za pięć ton węgla a 4 tysiące złotych.
Pytanie, czy w tym roku będzie możliwość skorzystania z dodatku węglowego, jest zrozumiałe i istotne. Istnieje bez wątpienia potrzeba takiego dodatku. Chociaż niektórzy mogą sobie pozwolić na zakup węgla bez większych trudności, istnieje wiele osób, dla których wydatek rzędu 10 tysięcy złotych jest nieosiągalny. Wirtualne sklepy kopalni wciąż istnieją, ale nawet tam ceny nie są już tak atrakcyjne jak w przeszłości, nawet w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dodatek węglowy jest nadal potrzebny i powinniśmy jasno to sobie uświadomić.
Ważne jest, aby rząd i decydenci zdawali sobie sprawę z trudności, z jakimi borykają się ludzie w zakresie kosztów ogrzewania, zwłaszcza w przypadku węgla. Trzeba znaleźć rozwiązania, które pomogą najbardziej potrzebującym, aby zapewnić im odpowiednie warunki ogrzewania w okresie zimowym. Wzrost cen węgla sprawia, że wsparcie finansowe jest niezwykle istotne dla osób, które mają ograniczone możliwości finansowe.
Gra polityczna?
Warto również wziąć pod uwagę, że jesienią tego roku odbędą się ważne wybory parlamentarne, które będą miały znaczący wpływ na krajobraz polityczny kraju przez kolejne cztery lata. Wybory te zadecydują, która partia lub koalicja będzie rządzić. Pytanie, czy węgiel stanie się przedmiotem politycznych rozgrywek. Ludzie z pewnością będą pamiętać jesienią, czy udało im się kupić węgiel i jakie były ceny. To będzie mieć znaczenie w kontekście wyborów. Warto mieć to na uwadze…