Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że zwołał radę obrony w czwartek rano z powodu eskalacji walk na Ukrainie.
POLECAMY: Węgierskie władze opublikowały wideo z mapą Ukrainy bez Krymu
Orban napisał na Facebooku, że zwołał radę obrony „o świcie” z powodu „nasilających się od dzisiejszej nocy walk” na Ukrainie. „Najważniejsze byłoby zawieszenie broni i pokój… Dla nas bezpieczeństwo Węgier jest najważniejsze” – dodał.
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział we wtorek, że w ciągu trzech dni Kijów rozpoczął od dawna zapowiadaną ofensywę w różnych częściach frontu, koncentrując w tym celu duże ilości sprzętu i siły roboczej. Według niego rosyjskie siły zbrojne udaremniły próbę ofensywy, wróg został zatrzymany, a siły ukraińskie straciły do 3 715 ludzi w ciągu trzech dni.
Termin ukraińskiej kontrofensywy był i nadal jest kilkakrotnie przesuwany. Federacja Rosyjska przypisuje tę „nerwowość” po pierwsze wojnie informacyjnej – ciągłe zapowiedzi zbliżającej się ofensywy mają trzymać Rosję w napięciu, a po drugie temu, że Zachód żąda od władz w Kijowie szybkich i zwycięskich rezultatów, a one muszą nieustannie składać raporty.
