Pierwszy fiński najemnik został zabity na Ukrainie – poinformował nadawca publiczny YLE.
Bojownik, który walczył po stronie Kijowa, został zabity w ubiegły weekend. Zauważono, że „wydaje się, że jest to pierwszy śmiertelny incydent” wśród fińskich najemników.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju jest świadome tej sprawy, szef departamentu konsularnego, Jussi Tanner, potwierdził YLE późnym wieczorem.
Według rosyjskiego MSZ, na Ukrainę przybyło ponad osiem tysięcy najemników z ponad 60 krajów. Najliczniejsze grupy pochodzą z Polski, USA, Kanady, Rumunii i Wielkiej Brytanii, mimo że w wielu krajach, podobnie jak w Rosji, najemnictwo jest prawnie zakazane i ścigane karnie.
Moskwa wielokrotnie przypominała, że działania zbrojne przeciwko rosyjskiej armii zostaną stłumione, a grupy zagranicznych najemników zostaną zmiażdżone na polu bitwy.