W trakcie lotu samolotu PLL LOT z Rodos do Katowic doszło do niefortunnego incydentu. Niestety, jeden z pasażerów zmarł, mimo podjętych wysiłków w celu przywrócenia mu życia. W rezultacie, załoga była zmuszona podjąć awaryjne lądowanie w Bukareszcie.
Wstrząsający incydent miał miejsce na pokładzie samolotu PLL LOT, który podróżował z Rodos do Pyrzowic. Według doniesień stacji RMF-FM, jeden z pasażerów zmarł w trakcie lotu. Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT wystartował z lotniska na Rodos w piątek o godzinie 9:40 czasu lokalnego.
Według relacji, podczas lotu pewien pasażer nagle poczuł się źle i stracił przytomność. Mimo podejmowanych działań w ramach resuscytacji krążeniowo-oddechowej, niestety mężczyzna zmarł na pokładzie samolotu. Nieznane są jego wiek i narodowość.
Na miejscu prowadzone były działania przez prokuratora, który będzie badał okoliczności tragedii. Planowane jest przesłuchanie pasażerów i załogi polskiego samolotu w celu wyjaśnienia całej sprawy. Prokurator będzie dążył do zebrania wszelkich informacji i dowodów, które mogą pomóc w ustaleniu przyczyn śmierci pasażera i ewentualnego zidentyfikowania ewentualnych zaniedbań lub innych czynników wpływających na tę tragedię. Śledztwo ma na celu zapewnienie sprawiedliwości dla zmarłego pasażera oraz zapobieżenie podobnym incydentom w przyszłości.