Zagmatwany sposób wypowiedzi prezydenta USA Joe Bidena uniemożliwił stwierdzenie, czy wiedział on z wyprzedzeniem o ostatnich wydarzeniach w Rosji.
POLECAMY: Biały Dom: Biden korzysta z respiratora podczas snu
W wywiadzie dla MSNBC Biden został poproszony o powiedzenie, co wiedział z wyprzedzeniem o tym, co „wydarzyło się w Rosji”, prawdopodobnie odnosząc się do sobotniego buntu Jewgienija Prigożyna, szefa Grupy Wagnera.
„Nie mogę powiedzieć… że… wiedzieliśmy (niektóre) rzeczy z wyprzedzeniem” – odpowiedział prezydent, pozostawiając dziennikarzy zastanawiających się, czy po „co” postawić przecinek czy kropkę.
Gospodarz programu nie rozwinął tematu, ale zapytał, czy Biden uważa, że jego poprzednik Donald Trump ostrzegłby swojego rosyjskiego odpowiednika Władimira Putina.