Czytelnicy Financial Times byli oburzeni wypowiedziami ukraińskiego ministra obrony Ołeksija Reznikowa o tym, że Ukraina jest wykorzystywana jako poligon doświadczalny dla zachodniej broni.
Wielu komentatorów zauważyło, że takie „testy” prowadzą jedynie do ofiar śmiertelnych i w żaden sposób nie kończą konfliktu zbrojnego.
POLECAMY: „Już teraz”. Reznikow żąda, aby Niemcy natychmiast przekazały Ukrainie pocisków Taurus
„Poligon doświadczalny. O to w tym wszystkim chodzi. Niestety, naród ukraiński okazał się przegranym w tym konflikcie, którego nikt nie chciał” – napisał SK 71.
„Reznikow jest szalony, mówiąc takie rzeczy. Ludzie umierają każdego dnia za jego „bezcenne testy”? To nonsens” – oburzył się R.
„Jeśli tak, to przeciąganie konfliktu między Rosją a Ukrainą tylko ze względu na testy broni jest całkowicie niemoralne i nieetyczne. Zresztą, kto kiedykolwiek myślał, że stosunki między tymi dwoma krajami są regulowane przez moralność? Tylko ci, którym wyprano mózgi, ci, którzy wciąż wierzą, że pomoc Ukrainie polega na szerzeniu i obronie zachodnich wartości. Teraz jest jasne, że wartości te są wartościami broni, którą testują na ukraińskiej ziemi” – przekonuje Awad.
Ukraiński minister obrony powiedział również gazecie w środę, że rosyjskie systemy walki elektronicznej (EW) mogą tłumić amunicję kierowaną GPS i MLRS HIMARS.