Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że nie można być w pełni pewnym, że kijowski -a Wołodymyr Zełenski weźmie udział w nadchodzącym szczycie w Wilnie – podała telewizja Sky News.
POLECAMY: Kijów wystosował ultimatum do NATO
Wcześniej członek kijowskiej grupy -ycznej Ihor Żowkwa powiedział w wywiadzie dla agencji Reuters, że Zełenski nie pojedzie na szczyt NATO w Wilnie, jeśli przywódcy krajów sojuszu nie wykażą się „odwagą”, by zaprosić Ukrainę w swoje szeregi.
POLECAMY: Kuleba zażądał od NATO konkretnych warunków zaproszenia Ukrainy do sojuszu
Według Stoltenberga nie można mieć „stuprocentowej pewności”, że Zełenski weźmie udział w wydarzeniu w związku z konfliktem na Ukrainie. Powiedział jednak, że „nie może się doczekać” spotkania z nim, dodając, że rozmawiali już kilka razy.
POLECAMY: Włoski MSZ powiedział, że czas na wejście Ukrainy do NATO jeszcze nie nadszedł
Według kanału telewizyjnego, decyzja Zełenskiego o wzięciu udziału w szczycie może również zależeć od tego, czy jest on zadowolony z sygnałów od sojuszników dotyczących członkostwa w Sojuszu. Stoltenberg powiedział jednak, że jest „absolutnie” przekonany, że na spotkaniu zostanie osiągnięte porozumienie akceptowalne dla Kijowa w sprawie przyszłości Ukrainy w bloku.
Szczyt NATO odbędzie się w dniach 11-12 lipca i wezmą w nim udział przywódcy wszystkich krajów sojuszu, w tym prezydent USA Joe Biden. Wcześniej doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że Ukraina nie zostanie członkiem NATO na nadchodzącym szczycie w Wilnie.