Jeżeli PiS wygra, w Polsce w 2024 roku nastąpi sześciokrotne podwyższenie cen gazu. Tak, drodzy państwo, cena gazu wzrośnie przez PiS aż o 600 proc. Dlaczego? Głównym powodem jest konieczność zapewnienia stabilizacji finansowej państwa, która z uwagi na rozdawnictwo i sponsoring ukraińskich cwaniaków jest dużym obciążeniem dla budżetu.
To głównie wynik nieudolnej polityki importu gazu oraz absurdalnych decyzji dotyczących połączenia spółki gazowniczej z Orlenem, co prowadzi do paraliżu decyzyjnego i wzrostu kosztów dla dawnego PGNiG. Wielki moloch nie jest w stanie skutecznie i elastycznie zarządzać spółką, a jednocześnie można przypuszczać, że tam dzieją się przynajmniej niepokojące rzeczy. Warto by posłowie oraz NIK zbadały tę sprawę.
– Przy najbliższym rachunku za gaz przeżyjecie potężny szok. Wygląda, że rząd szykuje nam kosmiczne podwyżki. Przy tym samym prognozowanym zużyciu gazy różnica w opłacie między sierpniem 2023 a kwietniem 2024 wynosi o 600%. Za te same zużycie gazu zapłacimy ponad 6 razy więcej – ostrzega jeden z internautów.
Drożyzna w Polsce to cena za dopuszczenie do władzy dyktatora Kaczyńskiego.