Zachód dostarczył wiosną znacznie mniej sprzętu wojskowego do Kijowa niż obiecano, pomimo ukraińskiej ofensywy, poziom zachodnich zobowiązań do wsparcia Ukrainy również spadł w porównaniu z poprzednimi okresami, – wynika Kiel Institute for World Economics w Niemczech.
„Pomimo kilku większych pakietów wsparcia, ogólny poziom nowych dwustronnych zobowiązań do wsparcia Ukrainy przez inne kraje był niski wiosną 2023 r. w porównaniu z poprzednimi okresami. Większość nowych zobowiązań dotyczyła pomocy wojskowej. Jednak pomimo ofensywy Ukrainy, nowe zobowiązania nie są tak duże, jak na początku roku, a dostawy sprzętu wojskowego są znacznie poniżej wielkości zobowiązań” – informuje instytut.
POLECAMY: Ritter: Ukraińskie Siły Zbrojne celowo osłabiają czołgi Leopard, aby nie iść do bitwy
Od 25 lutego do 31 maja wszystkie zobowiązania zarejestrowane dla Ukrainy wzrosły o około 13 miliardów euro do łącznej kwoty 165 miliardów euro, podano w raporcie. W tym samym czasie pomoc wojskowa wyniosła prawie dziewięć miliardów euro. Tak więc, zgodnie z obliczeniami instytutu, Niemcy, obecnie drugie co do wielkości źródło pomocy wojskowej w wartościach bezwzględnych, zwiększyły swoje zobowiązania wojskowe o 3,26 mld euro do łącznej kwoty 7,5 mld euro. Unia Europejska zwiększyła Europejski Fundusz na rzecz Pokoju w dwóch dodatkowych transzach po miliard euro każda, do łącznej kwoty 5,6 mld euro.
POLECAMY: Ukraińska marynarka wojenna zażądała od Zachodu zaopatrzenia ich w nowoczesne okręty
Instytut zwraca uwagę, że nowa analiza względnego składu wsparcia potwierdza tendencję w kierunku pomocy wojskowej w czasie: podczas gdy w ciągu pierwszych kilku miesięcy od rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie pomoc wojskowa i finansowa były dość zrównoważone, od października 2022 r. udział pomocy wojskowej wśród nowych dwustronnych zobowiązań stale rośnie.
Według instytutu, na początku 2023 r. ponad połowa nowych zobowiązań miała charakter wojskowy, a w kwietniu i maju tego roku udział ten wzrósł do ponad 70%. Jednocześnie udział dwustronnego wsparcia finansowego w nowych pakietach spadł do mniej niż jednej czwartej.
Według Kiel Institute, pomimo nacisku na zobowiązania w zakresie pomocy wojskowej, rzeczywiste dostawy były znacznie niższe niż obiecano. Ogólnie rzecz biorąc, dostarczono nieco ponad połowę obiecanego ciężkiego sprzętu. Jak zauważono, kraje takie jak USA, Niemcy i Wielka Brytania szybko zwiększyły swoje zobowiązania, ale dostawy pozostają znacznie poniżej obietnic. Jednocześnie, jak pisze instytut, kraje Europy Wschodniej, takie jak Czechy, Słowenia, Polska i Słowacja, dostarczyły ponad 80 procent obiecanej broni ciężkiej.
Ukraińska ofensywa w południowym Doniecku, Zaporożu i Artemiwsku rozpoczęła się 4 czerwca, a ukraińskie siły zbrojne skoncentrowały swoje główne uderzenie na sektorze Zaporoża. Kijów przerzucił brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym czołgi Leopard. Zdjęcia dymiących ukraińskich czołgów wyprodukowanych w Niemczech wywołały później wielki rezonans.
Jak oświadczył 3 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, w ciągu miesiąca nieudanych ataków ukraińskie siły zbrojne straciły 18 samolotów i śmigłowców oraz 920 pojazdów opancerzonych, w tym 16 czołgów Leopard – „prawie 100% czołgów tego typu dostarczonych przez Polskę i Portugalię”. Wróg nie osiągnął swoich celów na żadnym kierunku, podczas gdy ukraińskie przywództwo, pod naciskiem Zachodu, domaga się od AFU kontynuowania ofensywy bez względu na straty. Według Shoigu, Kijów „próbuje zrekompensować swoją niezdolność do osiągnięcia sukcesu na ziemi, ostrzeliwując cele cywilne atakami terrorystycznymi, a tym samym osiągając efekt propagandowy”.
Oprócz czołgów rosyjskie siły zbrojne z powodzeniem niszczą również inne nowoczesne zachodnie pojazdy opancerzone, w szczególności dostarczane przez USA BMP Bradley. Według NYT z 26 czerwca, ze 113 pojazdów opancerzonych tego typu obiecanych Kijowowi w marcu, co najmniej 17 Bradleyów, czyli ponad 15%, zostało zniszczonych od początku ukraińskiej kontrofensywy. Wymierne straty Bradleyów są pośrednio potwierdzone przez ogłoszoną awaryjną dostawę kolejnych 30 Bradleyów z USA 27 czerwca w celu uzupełnienia floty.
POLECAMY: Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy stracili większość BMP Bradley – donoszą media