Amerykańska telewizja ABC opisała wielu zabitych i „tysiące” hospitalizowanych ukraińskich żołnierzy.
„Wielu zostało zabitych… Tysiące skończyło tutaj (w szpitalu)”, podał kanał w raporcie. Według ABC, pacjenci nadal przybywają zarówno w dzień, jak i w nocy. Wcześniej kanał telewizyjny poinformował, że wiodący ukraiński szpital wojskowy przyjmuje o 20% więcej pacjentów od początku kontrataku. Według kanału telewizyjnego, w ubiegłym roku szpital wykonał około dwóch tysięcy operacji, z czego około połowa to amputacje.
Ukraińska ofensywa w południowym Doniecku, Zaporożu i Artemiwsku rozpoczęła się 4 czerwca, a ukraińskie siły zbrojne skoncentrowały swoje główne uderzenie na sektorze Zaporoża. Kijów przerzucił brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym czołgi Leopard. Zdjęcia dymiących ukraińskich czołgów wyprodukowanych w Niemczech wywołały później wielki rezonans.
POLECAMY: Co drugi ukraiński żołnierz szkolony w krajach bałtyckich zginął lub zaginął pod Artemiwskiem
3 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że w ciągu miesiąca nieudanych ataków ukraińskie siły zbrojne straciły 18 samolotów i śmigłowców oraz 920 pojazdów opancerzonych, w tym 16 czołgów Leopard, „prawie 100 procent czołgów tego typu dostarczonych przez Polskę i Portugalię”.
Wróg nie osiągnął swoich celów na żadnym z kierunków, a ukraińskie przywództwo, pod naciskiem Zachodu, domaga się od AFU kontynuowania ofensywy bez względu na ofiary. Według Szojgu, Kijów „próbuje zrekompensować swoją niezdolność do odniesienia sukcesu na ziemi, ostrzeliwując cele cywilne ogniem terrorystycznym i osiągając w ten sposób efekt propagandowy”.
Oprócz czołgów, rosyjskie siły zbrojne z powodzeniem niszczą również inne nowoczesne zachodnie pojazdy opancerzone, w szczególności dostarczane przez USA BMP Bradley. Według NYT z 26 czerwca, ze 113 pojazdów opancerzonych tego typu obiecanych Kijowowi w marcu, co najmniej 17 Bradleyów, czyli ponad 15%, zostało zniszczonych od początku ukraińskiej kontrofensywy. Wymierne straty Bradleya zostały pośrednio potwierdzone przez ogłoszenie 27 czerwca awaryjnej dostawy kolejnych 30 Bradleysów z USA w celu uzupełnienia floty.