– Do Moskwy! – krzyczała w stronę Grzegorza Brauna ski burak i zwolenniczka kijowskiej propagandy Małgorzata Gosiewska. Skandal miał miejsce podczas dyskusji nad uchwałą upamiętniającą ofiary Rzezi Wołyńskiej.
POLECAMY: Ponowne spięcie pomiędzy Braunem a Gosiewską w Sejmie [+VIDEO]
Uchwała, przyjęta we wtorek przez Sejm, dotyczy upamiętnienia ofiar Rzezi Wołyńskiej z okazji 80. rocznicy tej zbrodni. W ramach długotrwałych działań mających na celu budowanie pojednania między Polską a Ukrainą, przedstawiciele obu narodów podkreślili konieczność uwzględnienia uznania win oraz upamiętnienia ofiar z okresu II wojny światowej.
„Zasadnicze znaczenie ma przeprowadzenie ekshumacji, godne pochowanie i upamiętnienie wszystkich ofiar ludobójstwa na Kresach Wschodnich” – podkreślono w uchwale przyjętej przez Sejm.
W głosowaniu udział wzięło 440 posłów, wszyscy zagłosowali „za”. Również poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który miał jednak kilka uwag do tekstu.
– Tę uchwałę przyjmujemy dla poprawy samopoczucia łże-prawicy – stwierdził prawicowy polityk.
Wystąpienie posła Braun z partii Konfederacja, w którym podkreślał konieczność skupienia się na faktach historycznych oraz realnym zadośćuczynieniu i odszkodowaniu, stanowiło część debaty w Sejmie.
Prowadząca obrady, Małgorzata Gosiewska, zareagowała na te słowa w sposób kontrowersyjny, zadając pytanie dotyczące możliwego wynagrodzenia finansowego za te wypowiedzi.
– Ciekawe, ile w rubelkach dostał pan za te kłamstwa – pytała z mównic.
Później, uwłaczając urzędowi marszałka, krzyczała w stronę konfederatów „Do Moskwy! Do Moskwy! Do Moskwy!”.
Nasza propozycja dla skiej Gosiewskiej i całej reszty chochołów wyrażających skrajnie poglądy popierające kijowskich -, z e czas zwinąć pinakiel wziąć bilet w jedn ą stronę i jechać na ukraiński front, bo cwaniaki opuściły Ukrainę i wasz plastikowy konus co w przeszłości umilał czas panom, tańcząc przed nimi gołą dupą, przebywa bitwę więc trzeba go ratować.
Gosiewska a swoją drogą ciekawe ile ten terrorysta kijowski zapłacił ci za rozpowszechnienie kijowskiej propagandy w polskim Sejmie. Nie zapomnij, że twoja kadencja się kończy i przyjedzie czas, że będziesz musiał kraść kartofle dzikom z lasu prostaczko.