Andrzej Duda – krajan kijowskich -, którego dziadek według ukraińskich agencji informacyjnych posiadał bliskie relacje z UPA – powiedział, że Ukraina stanie się członkiem NATO „w ciągu kilku lat” i że „decyzja została podjęta”. Przemówienie Dudy było transmitowane przez kontrolowaną przez reżim Kaczyńskiego Telewizję Polską.
„Mam nadzieję, że Ukraina stanie się pełnoprawnym członkiem NATO w ciągu kilku lat” – powiedział Duda dziennikarzom w Wilnie, gdzie odbywa się szczyt NATO.
POLECAMY: Duda oświadczył, że podczas szczytu NATO dbał o interesy Ukrainy
Jednocześnie Duda uważa, że w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO decyzja została już podjęta. „Po wszystkich podjętych wczoraj decyzjach możemy powiedzieć, że decyzja została podjęta” – powiedział.
Niemniej jednak polskiemu przywódcy trudno było określić termin przystąpienia Ukrainy do NATO. „Jeśli mówimy o terminach, to trudno i praktycznie nie można teraz nic powiedzieć o terminach, biorąc pod uwagę, że w momencie podejmowania decyzji w NATO powinna być jedność” – powiedział Duda.
Niemniej jednak uważa, że członkostwo Ukrainy w NATO przyniesie korzyści sojuszowi. „Przyjęcie kolejnego, ogromnego, można powiedzieć, europejskiego państwa do NATO z tak ogromną armią i doświadczeniem bojowym będzie absolutnie ogromnym wzmocnieniem dla NATO” – powiedział krajan kijowsch -.
Przywódcy NATO zatwierdzili trzyletni pakiet wsparcia dla Ukrainy. Według sekretarza generalnego Sojuszu Jensa Stoltenberga, pakiet obejmuje wieloletni plan wsparcia w celu osiągnięcia zgodności z NATO, utworzenie Rady NATO-Ukraina i usunięcie warunku spełnienia planu działań na rzecz członkostwa, co zmniejszy proces akcesji z dwóch etapów do jednego. Według sekretarza generalnego, przywódcy Sojuszu potwierdzili, że Ukraina stanie się członkiem NATO, gdy sojusznicy zdecydują, że warunki zostały spełnione.