W niedzielę, Adam Niedzielski, minister pandemii, pojawił się w Pile w towarzystwie europosła Ryszarda Czarneckiego. Obydwaj politycy związani z partią Prawo i Sprawiedliwość zostali wygwizdani przez kibiców podczas ceremonii wręczania pucharów na zawodach żużlowych.
POLECAMY: Duda wygwizdany na otwarciu Igrzysk Europejskich [+VIDEO]
To z pewnością nie jest dobry znak dla ministra pandemii odpowiedzialnego za ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów Polaków w czasie wprowadzania nielegalnych ograniczeń covidowych. Według informacji zamieszczonych w „Gazecie Wyborczej,” ma to być także sygnał, że Niedzielski może zostać liderem listy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Pile.
Nagranie z tego incydentu zostało opublikowane w mediach społecznościowych, gdzie wyraźnie słychać było gwizdy i wyzwiska kierowane pod adresem czołowych polityków PiS-u, którzy wręczali puchary podczas Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu, odbywających się właśnie w Pile.
Niedzielski wygwizdany
W niedzielę Adam Niedzielski doświadczył porażki w Pile, gdzie został wygwizdany przez kibiców.
Zdarzenie to miało miejsce podczas ceremonii wręczania pucharów po Indywidualnych Mistrzostwach Polski na żużlu, gdy komentator zapowiedział ministra zdrowia, kibice zaczęli buczeć i gwizdać. Niektórzy z nich wykrzykiwali również obraźliwe hasła.
„Gazeta Wyborcza” doniosła, że Niedzielski ma być liderem listy PiS-u w nadchodzących wyborach w Wielkopolsce, szczególnie w Pile, i że minister zdrowia jest bardzo aktywny w tym regionie.
Jednak informacja ta nie spotkała się z zadowoleniem ze strony lokalnych polityków PiS-u. Niektórzy z nich wyrazili niezadowolenie z faktu, że Niedzielski ubiega się o mandat w okręgu pilskim.
Według jednego z polityków PiS-u z tego regionu, Piła nigdy nie była przychylna dla partii, ale w gminach wokół miasta cieszy się ona znaczącym poparciem. Polityk ten wyraził obawę, że kandydatura Niedzielskiego może zaszkodzić partii i utrudnić zatrzymanie obecnych wyborców, zamiast pozyskiwać nowych.