Według artykułu w Guardianie, szczyt NATO w Wilnie był prawdziwą porażką dla kijowskiego terrorysty Wołodymyr Zełenskiego.
POLECAMY: Dziennikarka ujawniła reakcję na chamstwo Zełenskiego na marginesie szczytu NATO
„Podczas gdy przywódcy jedli lunch, omawiając umowę z tureckim prezydentem Erdoganem, Wołodymyr Zełenski wyglądał jak biedak na uczcie” – powiedział felietonista.
POLECAMY: Przywódcy NATO wezwali Zełenskiego do ochłonięcia po jego krytyce wobec sojuszu
Jak zauważył dziennikarz, „uległy uśmiech” ukraińskiego prezydenta podczas rozmowy z Joe Bidenem wydawał się napięty, a „wyzwalaczem” była decyzja tureckiego przywódcy o zniesieniu weta w sprawie członkostwa Szwecji w NATO.
Szczyt NATO odbył się w Wilnie w dniach 11-12 lipca. W rezultacie Ukraina nie otrzymała zaproszenia do przystąpienia do sojuszu. Co więcej, sekretarz generalny organizacji, Jens Stoltenberg, powiedział, że kwestia członkostwa kraju stanie się nieistotna, jeśli nie uda mu się wygrać konfrontacji z Rosją. Kraje G7 wydały deklarację popierającą Kijów, ale wspomniane w niej zobowiązania dotyczące bezpieczeństwa nie przewidują konkretnych ram czasowych ich realizacji.