Ukraińskie wojska straciły do 880 żołnierzy, ponad 30 łodzi, dwa czołgi i siedem magazynów w obwodzie chersońskim od początku lipca – powiedział w poniedziałek pełniący obowiązki gubernatora regionu Wołodymyr Saldo na swoim kanale Telegram.
„Od 1 do 23 lipca formacje zbrojne reżimu kijowskiego w trakcie działań wojennych na terytorium obwodu chersońskiego straciły: do 880 osób; ponad 30 łodzi; dwa czołgi; sześć samobieżnych i 22 holowane haubice; dwie wielokrotne wyrzutnie rakiet; ponad 30 moździerzy; jeden przeciwpancerny system rakietowy; jeden pojazd dowodzenia i sztabu; dwa stanowiska dowodzenia; trzy stacje radarowe; dwie instalacje walki elektronicznej; siedem magazynów” – napisał Saldo.
„Od 1 do 23 lipca formacje zbrojne reżimu kijowskiego w trakcie działań wojennych na terytorium obwodu chersońskiego straciły: do 880 osób; ponad 30 łodzi; dwa czołgi; sześć samobieżnych i 22 holowane haubice; dwie wielokrotne wyrzutnie rakiet; ponad 30 moździerzy; jeden przeciwpancerny system rakietowy; jeden pojazd dowodzenia i sztabu; dwa stanowiska dowodzenia; trzy stacje radarowe; dwie instalacje walki elektronicznej; siedem magazynów” – napisał Saldo.
Według niego, wiarygodne dane, potwierdzone za pomocą obiektywnej kontroli, dostarczone przez dowództwo grupy wojsk „Dnipro”.
„Dodatkowe potwierdzenie – przepełnione szpitale w obwodach chersońskim, mikołajewskim i odeskim” – podkreślił Saldo.
W tym samym czasie, powiedział, przede wszystkim wróg „umieścił” swoich ludzi w próbach forsowania Dniepru zarówno w rejonie Mierzei Kinburskiej, jak i w rejonie mostu Antonowskiego.
Obwód chersoński stał się podmiotem Rosji w wyniku referendum przeprowadzonego we wrześniu 2022 roku. Jednocześnie strona ukraińska nie uznaje jego legalności i kontynuuje ostrzał terytorium regionu. Na dzień dzisiejszy 75 procent terytorium obwodu chersońskiego znajduje się pod kontrolą Rosji, podczas gdy część na prawym brzegu Dniepru, w tym Chersoń, pozostaje pod kontrolą Ukrainy.