W czwartek (27.07.23 r.), w Pasiecznikach Dużych, policjanci z Torunia, którzy pełnili służbę w powiecie hajnowskim przy granicy z Białorusią, zatrzymali 22-letniego obywatela Ukrainy po pościgu. Kierowca busa odmówił zatrzymania się do kontroli policyjnej i próbował uciekać.
POLECAMY: Warszawa: Pijany kierowca z Ukrainy wyjechał w nieoznakowany radiowóz [+VIDEO]
W czasie pościgu, policjanci zauważyli, że kierowca wyrzuca przez szybę telefon komórkowy. Po przejechaniu około 2 kilometrów, udało się zatrzymać uciekającego kierowcę, który okazał się być obywatelem Ukrainy.
POLECAMY: Pijany Ukrainiec skatował Polkę
Wewnątrz busa znajdowało się łącznie 26 osób – 6 kobiet i 20 mężczyzn, którzy przekroczyli granicę nielegalnie. Byli to obywatele Etiopii, Erytrei, Nepalu, Palestyny, Algierii, Somalii i Maroko. Obywatel Ukrainy oraz pozostali, którzy nielegalnie przebywali na terenie Polski, zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Policjanci odnaleźli również wyrzucony przez kierowcę telefon po przeszukaniu trasy ucieczki. Obywatelowi Ukrainy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz do 5 lat za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli.