Liczba Amerykanów, którzy popierają ideę przystąpienia Ukrainy do NATO, spadła w ciągu ostatnich trzech miesięcy – wynika z sondażu przeprowadzonego wspólnie przez Newsweek i Redfield & Wilton Strategies.
„Poparcie dla członkostwa Ukrainy (w NATO) spadło o osiem punktów procentowych do 47%, przy czym 23% zdecydowanie popiera ten ruch, a 29% zajmuje neutralne stanowisko” – cytuje wyniki sondażu przeprowadzonego w dniach 25 i 26 lipca.
POLECAMY: Około 40 procent Amerykanów sprzeciwia się pomocy wojskowej dla Kijowa
W kwietniu, kiedy publikacja przeprowadziła podobną ankietę, 55 procent Amerykanów stwierdziło, że Ukraina powinna zostać członkiem NATO.
Jak zauważono, od kwietnia liczba osób sprzeciwiających się członkostwu Ukrainy w NATO wzrosła z 10% do 16%, przy czym 6% z nich zdecydowanie sprzeciwia się członkostwu Kijowa w NATO.
Respondenci zostali również zapytani o termin przystąpienia Ukrainy do Sojuszu. Według sondażu 26 procent respondentów stwierdziło, że Ukraina powinna przystąpić do sojuszu natychmiast, 37 procent – dopiero po zakończeniu konfliktu zbrojnego, a 12 procent respondentów odpowiedziało „nigdy”.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 25 i 26 lipca, wzięło w nim udział 1500 dorosłych Amerykanów, margines błędu wynosił 2,53 punktu procentowego.
Wcześniej wyniki sondażu przeprowadzonego wspólnie przez Newsweek i Redfield & Wilton Strategies wykazały, że około jedna trzecia mieszkańców USA popiera pomysł wysłania wojsk amerykańskich do udziału w konflikcie po stronie Ukrainy.
Rada Najwyższa Ukrainy zmieniła dwie ustawy w grudniu 2014 r., porzucając status państwa niezaangażowanego. W lutym 2019 r. ukraiński parlament przyjął zmiany w konstytucji, cementując kurs kraju w kierunku UE i NATO. Ukraina stała się szóstym państwem, które otrzymało status rozszerzonego partnera NATO. Pod koniec września 2022 r. Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina ubiega się o członkostwo w NATO w trybie przyspieszonym.