Niezatrzymanie się do kontroli drogowej może prowadzić do policyjnego pościgu, a w konsekwencji nawet grozić więzieniem. W przypadku oznakowanego radiowozu i umundurowanych policjantów, sytuacja jest oczywista. Jednak co robić, gdy podróżujemy nocą w odludnym miejscu i do kontroli zatrzymuje nas nieumundurowany patrol w nieoznakowanym pojeździe?
Od czerwca 2017 roku, kierowcy, którzy świadomie zmuszą policję do pościgu i nie zatrzymają się mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełniają przestępstwo zagrożone karą do pięciu lat więzienia. W takim przypadku sąd może również zakazać prowadzenia pojazdów, na mocy art. 178b kodeksu karnego.
Kiedy patrol podejmuje pościg? Przepisy precyzują kilka sytuacji. Po pierwsze, gdy kierowca nie zastosuje się do sygnału zatrzymania podanego przez policjanta lub zachowanie wskazuje jednoznacznie na chęć uniknięcia kontroli. Po drugie, gdy kierowca nie wykonuje wiążącego polecenia wydanego przez policjanta, zabraniającego kierowania pojazdem. Po trzecie, gdy kierowca jest sprawcą przestępstwa lub zdarzenia drogowego i oddala się z miejsca zdarzenia.
Do tego momentu przepisy są precyzyjne. Gorzej, gdy policyjny pojazd jest nieoznakowany lub policjant nie nosi munduru. Policjant jadący nieoznakowanym radiowozem może zatrzymać samochód do kontroli poza terenem zabudowanym pod dwoma warunkami. Po pierwsze, radiowóz musi być nieoznakowany, ale funkcjonariusz siedzący w nim musi mieć na sobie mundur. Po drugie, możliwość taka pojawia się dopiero wtedy, gdy w radiowozie zostaną włączone sygnały błyskowe i dźwiękowe. A co w przypadku nieumundurowanego policjanta?
– Brak munduru nakłada na funkcjonariusza dodatkowe wymogi – informuje Robert Opas z Komendy Głównej Policji. Dodaje, że po zatrzymaniu kierowcy na drodze w terenie zabudowanym, nieumundurowany funkcjonariusz musi się przedstawić, podać stopień służbowy oraz obowiązkowo pokazać legitymację służbową. Do samego zatrzymania może dojść także w szczególnych warunkach. Przy dostatecznej widoczności policjant podaje sygnały tarczą. Jeśli widoczność jest słaba, musi użyć latarki z czerwonym światłem lub tarczy ze światłem odblaskowym lub czerwonym.
Zawsze też zdezorientowany kierowca może podjechać do najbliższego komisariatu policji i przyznać się do zignorowania kontroli z powodu np. strachu lub zadzwonić pod numer 997 lub 112 i zapytać o najbliższy patrol.
Drogi czytelniku przypominamy, że wszystkie sprawy prawne w tym sprawa, o jakiej piszemy, potrafią być zawiłe i często wymagają uzyskania pomocy prawnika. Warto przed podjęcie kraków prawnych zawsze omówić je z prawnikiem.
Skontaktuj się z nami już teraz. Przeanalizujemy Twoją sprawę i sprawdzimy dokładnie, co da się zrobić w Twojej sprawie. Nasi eksperci pomogli już niejednemu klientowi, który myślał, że jest już w sytuacji bez wyjścia.
Napisz do nas lub zadzwoń już teraz.
☎️ 579-636-527