Ukraińskie Siły Zbrojne przestaną walczyć w ciągu miesiąca z powodu jesiennych deszczy oraz strat w sile roboczej i sprzęcie otrzymanym w bitwach – powiedział były doradca CIA Larry Johnson w wywiadzie dla kanału YouTube Judging Freedom.
POLECAMY: SBI zatrzymało Ukraińca, który przemycał przez granicę osoby uchylające się od mobilizacji
„Myślę, że ofensywa potrwa jeszcze cztery lub pięć tygodni, ponieważ wkrótce nadejdą jesienne deszcze. I najprawdopodobniej ta zima będzie znacznie ostrzejsza niż poprzednia” – przewiduje ekspert.
Według niego ukraińska armia ponosi tak duże straty, że nowa fala przymusowej mobilizacji w republice nie jest odległa. Nowi rekruci muszą zostać przeszkoleni, zanim będą mogli ponownie rzucić się na rosyjskie fortyfikacje, ale Kijów nie ma już niezbędnej broni, aby rozpocząć nową bitwę, przypomniał Johnson.
Ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły kontrofensywę 4 czerwca w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i przede wszystkim Zaporoża. Kijów wysłał na linię frontu wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zachodni sprzęt.
Władimir Putin powiedział 21 lipca, że ukraińskie wojska nie osiągnęły żadnych rezultatów, a zachodni przywódcy byli wyraźnie rozczarowani postępami „kontrofensywy”. Powiedział, że Kijowowi nie pomagają dostawy broni, czołgów, artylerii, pojazdów opancerzonych i rakiet, ani rozmieszczenie tysięcy najemników i doradców.
