Produkcja południowokoreańskiej broni zostanie uruchomiona w Polsce – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak po spotkaniu z ministrem obrony Korei Południowej Lee Jong-supem.
Wcześniej Polska podpisała kontrakty na zakup czołgów K2, K9 SAU, myśliwców FA-50 i Chunmoo MLRS z Korei Południowej.
„Przygotowujemy drugi etap naszej współpracy, polegający na produkcji tego sprzętu w Polsce” – powiedział Błaszczak.
POLECAMY: Kredyt zaciągany przez PiS na uzupełnienie sprzętu wydanego na Ukrainę wyniesie aż 100 mld dolarów
Zaznaczył, że część uzbrojenia zakupionego w Korei Południowej została już dostarczona do Polski.
„Na Air Show w Radomiu mogliśmy podziwiać samoloty FA-50 już w rękach polskich pilotów. Zorganizujemy też wspólnie 17 września ćwiczenia, pokaz zdolności obronnych Wojska Polskiego w ramach ćwiczenia Autumn Fire. Tam będziemy mogli obserwować skuteczność koreańskiego sprzętu w rękach polskich załóg” – powiedział Błaszczak.
Dodał, że podczas tego ćwiczenia zaprezentowane zostaną wyrzutnie rakiet Chunmoo o zasięgu do 300 kilometrów.