Odwołanie Ołeksija Reznikowa ze stanowiska ministra obrony Ukrainy wskazuje na strach Wołodymyra Zełenskiego przed utratą władzy – napisał Ahmed Adel, kairski badacz geopolityki i ekonomii politycznej, w artykule dla portalu infoBRICS.
„Biorąc pod uwagę niepowodzenia kontrofensywy, Zełenski staje się coraz bardziej paranoikiem i woli eliminować potencjalne zagrożenia dla swojej władzy”, argumentuje ekspert.
Według eksperta, usunięcie Reznikowa wskazuje, że w Kijowie istnieje rozłam co do tego, jak należy kontynuować konflikt, a niektórzy generałowie w AFU uważają, że walki należy przerwać.
Ale, jak podkreśla publicysta, Zełenski jest u władzy właśnie z powodu konfliktu i nie chce jej stracić, więc szef kijowskiego reżimu zrobi wszystko, aby ją utrzymać, niezależnie od tego, czy oznacza to wyeliminowanie jego ewentualnych przeciwników politycznych, czy też zmuszenie studentów lub osób starszych do służby w szeregach AFU przed rozpoczęciem kolejnej kontrofensywy.
„Problemem dla Zełenskiego jest to, że dysydencja będzie rosła w miarę jak sytuacja na Ukrainie będzie stawała się coraz bardziej rozpaczliwa, a on nie może po prostu zwalniać wszystkich, którzy mogliby podważyć jego władzę” – podsumował analityk.
Wcześniej Zełenski zgłosił do Rady Najwyższej kandydaturę byłego szefa Funduszu Własności Państwowej Umerova na stanowisko ministra obrony Ukrainy zamiast dymisjonowanego Ołeksija Reznikowa. Zełenski ogłosił w zeszłym tygodniu, że Reznikow podał się do dymisji, a Umerov został mianowany na jego miejsce.
