Sporadycznie zwracamy uwagę na szczegóły naszych kart płatniczych. Wydaje się to być zwyczajnym kawałkiem plastiku z zamontowanym układem mikroprocesora, który używamy do dokonywania płatności oraz wypłacania gotówki z bankomatów. Jednak warto zaznaczyć, że ten pozornie zwyczajny „kawałek plastiku” jest obecnie przedmiotem istotnych zmian i ewolucji.
Płatności kartami historycznie
Korzystanie z kart płatniczych na większą skalę rozpoczęło się w latach 80. XX wieku. Według informacji dostępnych na portalu legaartis.pl, ich popularność w tamtym okresie gwałtownie wzrosła, ale system płatności nie był wtedy jeszcze tak zaawansowany jak obecnie.
W tamtych czasach obowiązkowe kody PIN nie były jeszcze powszechnym standardem. Główną metodą autoryzacji transakcji było podpisywanie paragonu, do czego byli zobligowani wszyscy klienci. Następnie sprzedawca porównywał ten podpis z tym znajdującym się na karcie płatniczej klienta. W porównaniu z dzisiejszymi zaawansowanymi systemami autoryzacji, tamte procedury były znacznie mniej zaawansowane. Jednakże rozwijająca się technologia i zmieniające się normy bezpieczeństwa doprowadziły do ewolucji systemu płatności kartami płatniczymi, co sprawiło, że dzisiaj korzystanie z tych kart jest znacznie bardziej wygodne i bezpieczne.
Popularność nie maleje
Mimo upływu czasu i ciągłego postępu technologicznego, karty płatnicze wciąż cieszą się ogromną popularnością. Dane Narodowego Banku Polskiego, które zostały przytoczone przez Business Insider, pokazują, że liczba kart na polskim rynku na koniec grudnia 2022 roku wynosiła 44,5 miliona, co stanowi prawie pół miliona więcej w porównaniu do września 2022 roku.
Te same dane z NBP ujawniają, że aż 99 procent transakcji dokonywanych kartami to płatności zbliżeniowe. To właśnie ten fakt stał się głównym motorem zmian, które polskie banki zaczęły wprowadzać w swojej ofercie.
Zmiany na kartach płatniczych
Według Małgorzaty Witkowskiej z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP, jak podaje obowiązek podpisywania kart płatniczych stracił na znaczeniu od momentu wprowadzenia transakcji zbliżeniowych. Pierwsze kroki w tej kierunku zostały podjęte przez Mastercard już cztery lata temu, kiedy to zniesiono konieczność podpisywania kart.
Obecnie wygląda na to, że paski przeznaczone do podpisów na kartach płatniczych mogą zostać całkowicie wycofane. PKO Bank Polski zaczęło wprowadzać takie karty od lutego 2022 roku, co sugeruje, że inne banki również mogą postępować podobnie i zrezygnować z pasków na swoich kartach płatniczych.