Rząd ogłosił wprowadzenie nowego programu, znanego jako dochód podstawowy, który ma na celu zapewnienie miesięcznej, darmowej kwoty pieniędzy dla każdego obywatela. Ta inicjatywa ma na celu zwiększenie stabilności finansowej i poprawę warunków życia obywateli poprzez zapewnienie im minimalnego dochodu na pokrycie podstawowych potrzeb.
W niniejszym artykule przedstawimy zasady i konsekwencje wprowadzenia dochodu podstawowego.
Zasady dochodu podstawowego
Dochód podstawowy to kwota w wysokości 1300 złotych, która będzie przyznawana wszystkim obywatelom bez względu na ich dochód, status społeczny czy zatrudnienie. Jest to forma wsparcia finansowego, którą obywatele otrzymują regularnie, co miesiąc. Celem jest zapewnienie minimalnego dochodu, który pozwoli na pokrycie podstawowych potrzeb, takich jak żywność, mieszkanie, opłaty za usługi publiczne i inne.
Bezwarunkowy dochód podstawowy: dla kogo 1300 zł?
Na razie nie ma jeszcze decyzji co do tego kiedy takie rozwiązanie wejdzie w życie. Bliski jest natomiast termin gdy zostanie zastosowane w części województwa warmińsko-mazurskiego; tam wszystko jest już przygotowane – jest oczekiwanie na środki na uruchomienie programu.
Jeśli eksperyment potwierdzi wszystkie założenia, być może następnym krokiem będzie wprowadzanie programu najpierw w najbiedniejszych regionach, a na końcu – w całym kraju.
Tego jeszcze tak naprawdę nie wiadomo, ale na pewno nie będzie to miało miejsca w tym roku. Zespół ekspertów przygotował program pilotażowy, który został wpisany do strategii regionalnej Stowarzyszenia Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza. Jest to 10 gmin położonych przy północnej granicy Polski. Strategia została zaakceptowana przez marszałka województwa.
Bezwarunkowy Dochód Podstawowy: kto dostanie go w Europie przez Polakami?
Polska nie jest wyjątkiem – prace nad takim programem Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego trwają na całym świecie już od lat. Światowa organizacja zrobiła już testy w Finlandii, Francji, we Włoszech oraz w Wielkiej Brytanii. Pokazały one, że trzy pierwsze mają wszelkie warunki, by Bezwarunkowy Dochód Podstawowy wdrożyć już teraz.
Nie ma takich warunków tylko w czwartym z testowanych krajów – w Wielkiej Brytanii – głównie dlatego, że tam system tradycyjnych transferów społecznych jest na tyle dobry, iż Bezwarunkowy Dochód Podstawowy byłby krokiem wstecz a nie lepszym rozwiązaniem.
Wprowadzenie dochodu podstawowego oznacza wprowadzenie darmowej, miesięcznej kwoty pieniędzy w wysokości 1300 złotych dla każdego obywatela. Program ten ma na celu zapewnienie minimalnego dochodu i poprawę warunków życia obywateli. Wprowadzenie dochodu podstawowego wiąże się jednak z pewnymi implikacjami finansównymi i ekonomicznymi. Wprowadzenie takiego programu wymaga dokładnego zbadania i planowania, aby zapewnić jego zrównoważenie i skuteczność.
Jedną z głównych korzyści wprowadzenia dochodu podstawowego jest redukcja ubóstwa i nierówności społecznych. Dostarczanie każdemu obywatelowi minimalnego dochodu pozwala na zaspokojenie podstawowych potrzeb i minimalne utrzymanie. To może przyczynić się do poprawy jakości życia i zdrowia ludzi oraz zmniejszenia presji finansowej na gospodarstwa domowe.
Dodatkowo, dochód podstawowy może zachęcać do większej samodzielności i przedsiębiorczości. Ludzie, którzy otrzymują regularny dochód, mogą czuć się bardziej zabezpieczeni finansowo i mieć większą swobodę w podejmowaniu ryzyka w zakresie rozwoju swoich umiejętności, poszukiwania lepszych możliwości zawodowych czy realizacji własnych projektów.
Wprowadzenie dochodu podstawowego ma również potencjał do zwiększenia popytu na towary i usługi, co może wpłynąć pozytywnie na gospodarkę. Dodatkowe środki finansowe dla obywateli mogą prowadzić do wzrostu konsumpcji, co z kolei może pobudzać rozwój przedsiębiorstw i tworzenie nowych miejsc pracy.
13 komentarzy
I co jeszcze pisowski okupant zrobi żeby nie oddawać władzy. Boją się, że pójdą siedzieć. Szczególnie kaczor się boi.
Zróbmy wszystko żeby poszli siedzieć
Witam młody i gniewny, nie wiesz co Cię czeka za parę lat. Także zastanów się co piszesz!!! Żal że rodzice wychowują takich dziwnych ludzi, przyszłość Polski. Co jeszcze nic nie wnieśli do rozwoju kraju. Jest to przykre że walczyłem w stanie wojennym, aby mogli się urodzić i rodzice mogli ich wychować na porządnych obywateli. Pozdrawiam senior obserwator.
I tak ludzie niektórzy nie dostaną bo nie mają dzieci i stracili pracę
Ale dlaczego tylko jedno województwo a inni ludzie nie zasługują na to i są do tyłu z wypłatami tego świadczenia
Taa i pomijajac fakt tego rozwiazania znowu ten co pracuje bedzie wszystko finansowal ttm co sie nie chce, tak to wyglada, jak wszyscy to wszyscy a nie najbiedniejsi, sami pracujacy by sie cieszyli jakby placili o 1300 zl mniejsze podatki bo placimy ich o wiele wiecej co miesiac, ale ch.. najbiedniejsi znoqu promowani
I bardzo dobrze dać wszystkim dochód podstawowy, zlikwidować MOPS i GOPS, zlikwidować wszystkie plusy ,13,14, i inne dodatki i niech każdy ma równo bez względu na dochód bo pracującym też się coś w końcu należy.
Skoro dla każdego, to ja też chcę.
1300 na zywnosc i mieszkanie? No chyba ze maloletnim tez dadzą, ro moze wspolnie by sie dalo rade to oplacic. Ale tak na 500+ zwiekszenie do 800+ to nie ma bo bedzie inflacja, a jak sie da kazdemu po 1300 to nie bedzie bo sie pobudzi gospodarka bo ludzie beda wydawali? A moze zamiast 500+, 800+ 1300+, po prostu dla tych co maja dzieci dac ulgi podatkowe.. wtedy ruszą nieroby do pracy, bo inaczej beda tylko chlac pod biedrą
Ty młody człowieczku nie wiesz co piszesz, powinieneś się cieszyć żeby Polakom żyło się lepiej, pytanie kto Wam zrobił takie pranie mózgu?! Aż żal to czytać i słuchać, młodzi dzieciach. Z ubolewaniem senior Tadeusz
Myśle że w zamian za to wszystko inne zostanie odebrane . Mogą być zabrane inne świadczenia z których korzystają rodziny z dziećmi oraz emeryci i renciści. To się będzie opłacało Państwu. 😉
Znowu dawanie wszystkim.Co to za fobia w Rządzie.Czy w bogatych krajach daje się dodatki nawet milionerom?A może ustalić wreszcie jakie grupy mają biedę .Jakiś sensowny próg dochodu np.najniższą krajowa czyli poniżej 2,5 tys.zl dać tym ludziom po 1000zł ,renciści,bezdomni,.A,rodziców dzieci pogonić do pracy bo tej jest pełno.Dla rodzin biednych z dziećmi owszem dać bony na wydatki,jedzenie,ubranie,lekcje i kontrolować ściśle czy na to wydają.Rozwiązać tys.instytucji rzekomo pomagających jak MOPS -y,Ministerstwa ,i inne to będą gigantyczne oszczędności i wreszcie dostaną ci co potrzebują.A nie cykanie,a to dla strażaków a to dla małżeństw,a to dla matek z 4 ką dzieci aby tylko był szum w prasie i dostaje wąska grupa.Niekoniecznie potrzebująca.,
Albo wszyscy albo nikt każdy obywatel jest taki sam a reszta to od macochy?