W nocy z 23/24 września 2023 roku, na 128. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, obywatel Ukrainy, który prowadził busa, zdecydował się na chwilowe zatrzymanie na drodze, aby uzupełnić płyn do spryskiwaczy. W międzyczasie inny obywatel Ukrainy, kierujący lawetą z przyczepą, w ostatniej chwili zmienił pas ruchu, aby uniknąć zderzenia z zatrzymanym busem. Niestety, jego przyczepę uderzyła ciężarówka.
POLECAMY: Warszawa: Ukrainiec sprawcą kolizji [VIDEO]
Około godziny 1:00 w nocy z soboty (23.09.2023r) na niedzielę (24.09.2023r), na odcinku autostrady A4, tuż za węzłem Kostomłoty, doszło do poważnego wypadku, w którym uczestniczyły bus, laweta z przyczepą oraz ciężarówka.
Z wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autobusu, obywatel Ukrainy, zatrzymał pojazd na prawym pasie autostrady, aby uzupełnić płyn do spryskiwaczy. W tym samym czasie inny obywatel Ukrainy, prowadzący lawetę z przyczepą, w ostatniej chwili uniknął zderzenia z bussem, zmieniając pas ruchu. Niestety, jego przyczepa została uderzona przez ciężarówkę.
Zachowanie kierowcy autobusu było niezwykle nieodpowiednie i mogło skończyć się tragicznie. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda w wyniku tego incydentu.
W rezultacie, doszło do groźnej kolizji na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia, w środku nocy, gdy kierowca zatrzymał się, aby uzupełnić płyn do spryskiwaczy.
Jeden komentarz
Nie normalny, weźcie ich już z tej Polski…