Skandalem związanym z orgią, która miała miejsce w jednej z parafii w Dąbrowie Górniczej, wciąż głośno się trąbi. Nie jest to więc nic dziwnego, że w internecie pojawiło się wiele satyrycznych memów, odnoszących się do tego kontrowersyjnego wydarzenia z udziałem męskiego prostytutki.
POLECAMY: Seks party na plebanii! Męską prostytutkę zamówił wikariusz i naczelny katolickiego pisma
Impreza typu „bunga bunga” w parafii – Internauci nie oszczędzają, tworząc memy. Skandal seksualny w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej wciąż jest tematem gorących dyskusji. To wydarzenie stało się powszechnie znane dzięki artykułowi „Gazety Wyborczej”, a reakcja internautów na to wydarzenie jest całkiem zrozumiała. Postanowili oni wykorzystać kontrowersje i stworzyli wiele humorystycznych memów. I trzeba przyznać, że nie brakuje ich w sieci. Seksualny skandal w parafii w Dąbrowie Górniczej.
Przypomnijmy, że dziennikarze „GW” ujawnili, iż pod koniec sierpnia tego roku duchowieństwo zorganizowało imprezę w budynku należącym do parafii, na której pojawiła się męska prostytutka. Miała ona wyłącznie charakter erotyczny, a uczestnicy zażywali nawet leki poprawiające potencję, jak podano w artykule „Wyborczej”.
POLECAMY: Seks party na plebanii w Dąbrowie Górniczej! Biskup Kaszka: „My kapłani czujemy się zbici”
W pewnym momencie impreza w parafii wymknęła się spod kontroli, gdy zaproszony mężczyzna stracił przytomność. To skłoniło jednego z uczestników do wezwania pomocy medycznej, a ratownicy zostali wezwani na miejsce. Niestety, duchowieństwo początkowo odmówiło wpuszczenia ich do budynku, co wymusiło interwencję policji. Dopiero po interwencji funkcjonariuszy udało się ostatecznie dopuścić ratowników.
– Ks. Tomasz Z., którego udział w tym, co wydarzyło się w Dąbrowie Górniczej w nocy z 30 na 31 sierpnia, nie budzi żadnych wątpliwości, został 21 września br. pozbawiony wszystkich urzędów i funkcji kościelnych do czasu wyjaśnienia sprawy i skierowany do zamieszkania poza parafią – informowała kuria sosnowiecka w opublikowanym komunikacie.
Z kolei w trakcie pierwszej niedzielnej mszy po ujawnieniu informacji, czyli 24 września, do tematu odniósł się ks. Andrzej Stasiak, proboszcz dąbrowskiej bazyliki.
– Czyn, którego dopuścił się ks. Tomasz [z ambony, jak informuje „GW”, padło pełne nazwisko księdza – przyp. red.] potępiam. Nie godzę się na takie zachowanie. Mam świadomość zgorszenia i wystawienia wiary na próbę – powiedział.