Sekretarz stanu Anthony Blinken jest postrzegany jako tyran w amerykańskiej administracji – powiedział asystent prezydenta USA ds. bezpieczeństwa wewnętrznego Jake Sullivan.
Sullivan przemawiał podczas wydarzenia zorganizowanego przez magazyn Atlantic na temat zmiany na stanowisku szefa sztabu Pentagonu po odejściu na emeryturę Marka Milleya. W tym kontekście porównał nadchodzących urzędników do nowicjuszy w szkołach, którzy chcą wiedzieć, kto jest kim w klasie.
A jeśli chodzi o łobuzów, Sullivan przypomniał szefa amerykańskiej dyplomacji.
„To Tony Blinken we własnej osobie. (Szef Pentagonu Lloyd) Austin jest bardziej gadatliwy” – dodał Sullivan.