Sebastian Majtczak został aresztowany po udziale w tragicznym wypadku na autostradzie A1, który zakończył się śmiercią trzech członków jednej rodziny. Zatrzymanie miało miejsce na lotnisku w Dubaju – poinformował Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, pełniący funkcję szefa MSWiA. Przypominamy, ze Mariusz Kamiński z uwagi na swoje problemy z prawem nie powinien w normalnym państwie pełnić tej zaszczytnej funkcje jednak w państwie, w którym panuje reżim Kaczyńskiego, jak widać przestępcy, bez problemu mogą pełnić funkcje ministerialne.
POLECAMY: Wypadek na A1. Wydano list gończy za kierowcą bmw, upubliczniono jego wizerunek
„Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wspierała lokalną Policję, która dokonała dziś zatrzymania poszukiwanego Sebastiana Majtczaka. Zadania realizowane były w ścisłej współpracy z Prokuraturą Krajową” – napisał.
Wniosek o wydanie listu żelaznego
Portal TVN24 poinformowała, że obrońca Sebastiana Majtczaka zwrócił się do sądu w Piotrkowie Trybunalskim z prośbą o wystawienie listu żelaznego wobec swojego klienta. Dokument ten ma umożliwić podejrzanemu, którego podejrzewa się o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, swobodny powrót do Polski bez ryzyka aresztowania.
– Stosowny wniosek złożyliśmy w środę rano – podkreślił obrońca Sebastiana Majtczaka w rozmowie z portalem TVN24.
List żelazny to dokument, który stanowi gwarancję, że osoba podejrzana nie zostanie aresztowana do czasu zakończenia postępowania karnego. Osoba objęta listem żelaznym zobowiązana jest do regularnego stawiania się na wezwania sądu i prokuratury oraz nie może opuszczać kraju bez uprzedniej zgody sądu. Dodatkowo, nie ma prawa wpływać na przebieg śledztwa.
Jeśli osoba objęta listem żelaznym nie przestrzega tych trzech warunków, list ten może zostać unieważniony, a podejrzany może zostać aresztowany. List żelazny jest zazwyczaj wydawany w przypadku osób, które z różnych przyczyn nie mogą być przymusowo doprowadzone przed sąd, na przykład gdy osoba ta ukrywa się lub przebywa za granicą.