Europa słynie z wieloletniego zaangażowania w ochronę środowiska naturalnego. W kontynuacji tej zobowiązanej misji dbania o naszą planetę, Komisja Europejska zdecydowała się na krok mający na celu zwalczanie zanieczyszczeń i ochronę ekosystemów poprzez wprowadzenie zakazu sprzedaży produktów zawierających celowo dodawany mikroplastik. Ta decyzja ma ogromny potencjał do przynoszenia korzyści zarówno dla zdrowia naszych ekosystemów wodnych, jak i ludzkiego zdrowia.
Mikroplastik, jako substancja drobnoziarnista, stał się jednym z głównych zagrożeń dla naszego środowiska naturalnego. Jego obecność w produktach codziennego użytku, takich jak kosmetyki, wydaje się nieuchronna, ze względu na korzyści, które oferuje przemysłowi kosmetycznemu, takie jak lekkość, trwałość i elastyczność w projektowaniu produktów. Niemniej jednak, wprowadzając zakaz sprzedaży produktów z mikroplastikiem, Europa kieruje się troską o przyszłość naszej planety i naszego zdrowia.
Decyzja ta może przynieść szereg korzyści. Po pierwsze, ograniczenie uwalniania mikroplastiku do środowiska naturalnego, gdzie może pozostawać przez długi okres czasu i stanowi potencjalne zagrożenie dla organizmów wodnych. Po drugie, redukcja ekspozycji ludzi na mikroplastik, który już obecny jest w naszym łańcuchu pokarmowym, przyczynia się do ochrony zdrowia publicznego.
Dlaczego mikroplastik jest problemem?
Mikroplastiki to maleńkie cząsteczki wykonane z tworzywa sztucznego, które obecnie znajdują się praktycznie wszędzie w naszym środowisku. Są one wykorzystywane w różnych gałęziach przemysłu, przede wszystkim ze względu na ich lekkość, niski koszt produkcji oraz zdolność do zmiany właściwości produktów, do których są dodawane. Mimo tych zalet, ich obecność w naszym środowisku stwarza coraz większy problem.
Cząsteczki plastiku uwalniane do środowiska nie rozpuszczają się i nie ulegają naturalnemu procesowi biodegradacji. W efekcie są one transportowane przez wodę do rzek, jezior i oceanów, gdzie mogą pozostawać przez setki lat, ulegając jedynie rozdrobnieniu na coraz mniejsze fragmenty. Te mikroskopijne cząsteczki są później spożywane przez zwierzęta wodne, takie jak ryby i skorupiaki, które stanowią część diety wielu ludzi.
Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) informuje, że mikroplastik został wykryty zarówno w wodach słodkich, jak i słonych, a także na obszarach lądowych. To oznacza, że problem ten dotyka nie tylko obszarów morskich, ale również naszego codziennego otoczenia.
Rozwiązanie tego problemu staje się coraz bardziej pilne, ponieważ wpływ mikroplastiku na ekosystemy i zdrowie ludzi staje się coraz bardziej oczywisty. Dlatego też konieczne jest podejmowanie działań, takich jak zakaz dodawania mikroplastiku do produktów, aby ograniczyć jego emisję i ochronić nasze środowisko.
Konieczność działania
Reagując na niepokojące doniesienia, Komisja Europejska podjęła zdecydowane działania. W dniu 25 września przyjęto nowe przepisy, które wprowadzają zakaz sprzedaży kosmetyków do ciała i twarzy zawierających celowo dodany mikroplastik.
Komisarz UE ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa, Virginijus Sinkevicius, ostrzegał przed obecnością mikroplastiku w naszej żywności i wodzie pitnej podczas konferencji prasowej w poniedziałek. To alarmujące odkrycie sprawiło, że Komisja Europejska podjęła tę ważną decyzję w celu ochrony środowiska i zdrowia ludzi.
Zakaz dodawania mikroplastiku do produktów stanowi istotny krok w kierunku ochrony ekosystemów i zdrowia ludzkiego. W miarę jak pojawiają się coraz większe dowody na negatywny wpływ mikroplastiku na naszą planetę i organizmy, taki ruch wydaje się być nie tylko właściwy, ale także absolutnie konieczny. Teraz pozostaje obserwować, jakie kolejne kroki zostaną podjęte w celu rozwiązania tego problemu.