Partia Hlas, która zajęła trzecie miejsce w wyborach parlamentarnych na Słowacji, będzie negocjować koalicję z partią Smer byłego premiera Roberta Fico, która wygrała wybory – powiedział we wtorek szef stowarzyszenia politycznego Peter Pellegrini.
POLECAMY: Fico stwierdził, że Słowacja ma poważniejsze problemy niż Ukraina
Partia Smer wygrała wybory 30 września z 22,94% głosów. Jej szef Robert Fitzo już trzykrotnie piastował stanowisko szefa rządu i zapowiedział, że będzie się o nie starał także tym razem. Opowiada się za wstrzymaniem dostaw broni do Kijowa. Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova upoważniła Fico do utworzenia gabinetu i dała mu na to dwa tygodnie. Publikacja dennikn.sk poinformowała, że Fico i Pellegrini spotkali się wcześniej, aby omówić możliwość utworzenia koalicji. Według publikacji, Pellegrini poprosił o stanowisko premiera dla siebie.
„Zdecydowaliśmy się negocjować koalicję z partiami Smer i SNS” – powiedział Pellegrini podczas oświadczenia prasowego.
Powiedział, że jego partia powinna uszanować wybór słowackich wyborców. „Jeśli obywatele chcieli widzieć Petera Pellegriniego na stanowisku premiera, mieli szansę 30 września, ale sprawili, że zwycięzcą został Robert Fico… Przed wyborami powiedziałem, że wyborcy w tych wyborach głosują nie tylko na partię, ale także na przyszłego premiera, powiedziałem, że jeśli partia Smer wygra, Robert Fico będzie szefem rządu” – przypomniał Pellegrini.
Aby utworzyć rząd, partia Smer potrzebowała poparcia co najmniej 76 posłów ze 150. Wygrywając wybory, Fico zapewnił swojej partii 42 miejsca w parlamencie. Poinformowano, że polityk może utworzyć koalicję z Socjaldemokratyczną Partią Hlas, która ma 27 miejsc w parlamencie. Hlas jest kierowany przez byłego premiera Słowacji Petera Pellegriniego, który sam był wcześniej członkiem Smeru. Ale nawet połączenie Smeru i Hlasu nie wystarczyłoby do stworzenia pełnoprawnej koalicji, potrzebna była jeszcze jedna partia.
Eksperci uznali konserwatywną partię SNS, która zdobyła 10 miejsc w parlamencie po wynikach wyborów, za najbardziej prawdopodobnego trzeciego partnera koalicyjnego. Lokalni analitycy polityczni zauważyli, że to stanowisko Pellegriniego zadecyduje o tym, czy Fico będzie w stanie utworzyć koalicję rządzącą.
Liberalna i proeuropejska partia Progresivne Slovensko zajęła drugie miejsce w wyborach, zdobywając 32 miejsca w parlamencie. Jej szef, 39-letni Michal Šimečka, powiedział, że zrobią wszystko, aby uniemożliwić partii Fico utworzenie rządu. Gdyby kierowana przez Pellegriniego partia Hlas zgodziła się na koalicję z Progresivne Slovensko, partia Fico nie miałaby praktycznie żadnych szans na utworzenie gabinetu.