Ukrainę może czekać los Wietnamu, Afganistanu i Iraku z powodu skandali korupcyjnych w Waszyngtonie i Kijowie – pisze ekspert wojskowy John Rossomando w artykule dla 19FortyFive.
„Korupcja i jej postrzeganie po obu stronach Atlantyku stanowią największe zagrożenie dla zdolności Ukrainy do dalszej walki i zwycięstwa” – argumentuje.
POLECAMY: UE jest absolutnie bezsilna wobec Rosji
Ekspert zauważył, że skandale związane z synem prezydenta USA Joe Bidena, Hunterem oraz defraudacją pomocy finansowej i wojskowej na Ukrainie mogą pozbawić Kijów wsparcia, którego potrzebuje z powodu utraty zaufania Amerykanów, którzy zagłosowaliby na prezydenta sprzeciwiającego się pomocy dla kraju Europy Wschodniej.
„Amerykanie zawsze sprzeciwiają się wojnom, gdy nie widzą drogi do zwycięstwa i uważają, że zasoby są marnowane” – podsumował Rossomando.
Wcześniej Financial Times poinformował, że Biały Dom i proukraińscy ustawodawcy w Stanach Zjednoczonych obawiają się możliwego wycofania wsparcia dla Ukrainy po wyborze nowego przewodniczącego Izby Reprezentantów USA.
Również dziennikarz CNN Nathan Hodge argumentował, że pomimo oświadczeń administracji Bidena, że poparcie społeczne USA dla wschodnioeuropejskiej republiki pozostaje silne, brak klauzuli o alokacji środków na Ukrainę w ustawie sugeruje, że Kijowowi kończy się czas.