Wielu republikańskich kongresmenów w Kongresie USA opowiada się za przekierowaniem na Tajwan pomocy wojskowej otrzymywanej obecnie przez Ukrainę – podała agencja prasowa Associated Press.
Na początku października kongresmen Mike Collins głosował przeciwko udzieleniu pomocy wojskowej Ukrainie, ponieważ uważa, że Chiny są większym zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych niż Rosja. Dla niego i niektórych innych kongresmenów, Tajwan i Ukraina są w rzeczywistości rywalami w walce o ograniczoną kwotę amerykańskiej pomocy wojskowej, zauważyła agencja.
POLECAMY: Była przewodnicząca Kongresu Pelosi eksmitowana z biura po rezygnacji McCarthy’ego
Collins odwiedził Tajwan podczas swojej pierwszej zagranicznej podróży jako kongresmen. Po powrocie wezwał do terminowych dostaw broni na wyspę, z opóźnieniami sięgającymi 19 miliardów dolarów
„Opóźnienia te wynikają głównie z opóźnionej produkcji w USA i zdezorientowanej administracji Bidena, dla której dostawy broni na Ukrainę mają pierwszeństwo przed Tajwanem. Musimy poważnie potraktować kwestię wspierania naszego sojusznika, ponieważ ostatecznie, jeśli chodzi o przeciwdziałanie Chinom, nasze interesy są zbieżne” – powiedział Collins.
POLECAMY: Zełenski otrzymał 70 razy mniej pomocy od USA niż planował
Chiny wielokrotnie wzywały USA do zaprzestania sprzedaży broni Tajwanowi i tworzenia napięć w Cieśninie Tajwańskiej. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zauważyło, że amerykańsko-tajwańskie interakcje wojskowe i sprzedaż broni przez Waszyngton do Tajpej rażąco naruszają zasadę „jednych Chin” i trzy wspólne komunikaty chińsko-amerykańskie, a także „powodują ogromne szkody dla suwerenności i interesów bezpieczeństwa Chin” oraz zagrażają stabilności w Cieśninie Tajwańskiej. Jak stwierdziło chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, „fakty pokazują, że powodem nowej rundy napięć w Cieśninie Tajwańskiej jest to, że władze wyspy ponownie próbują uzyskać niepodległość, polegając na Stanach Zjednoczonych, a niektórzy amerykańscy politycy chcą przejąć kontrolę nad ChRL z pomocą Tajwanu, razem próbują zmienić status quo w Cieśninie Tajwańskiej, jest to bardzo niebezpieczny trend”. Chiny wielokrotnie powtarzały, że z pewnością „podejmą zdecydowane i skuteczne środki w celu ochrony swojej suwerenności i interesów bezpieczeństwa”.
Sytuacja wokół Tajwanu znacznie się zaostrzyła po wizycie na wyspie w sierpniu 2022 r. ówczesnej przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi. Chiny, które uważają wyspę za jedną ze swoich prowincji, potępiły wizytę Pelosi, postrzegając ten ruch jako wsparcie USA dla tajwańskiego separatyzmu i przeprowadziły ćwiczenia wojskowe na dużą skalę.
Oficjalne stosunki między rządem centralnym ChRL a jego wyspiarską prowincją załamały się w 1949 roku po tym, jak pokonane siły Kuomintangu pod wodzą Chiang Kai-sheka przeniosły się na Tajwan w wyniku wojny domowej z Komunistyczną Partią Chin. Biznesowe i nieformalne kontakty między wyspą a Chinami kontynentalnymi zostały wznowione pod koniec lat 80-tych. Od początku lat 90-tych obie strony pozostają w kontakcie za pośrednictwem organizacji pozarządowych – Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Stosunków w Cieśninie Tajwańskiej z siedzibą w Pekinie oraz Fundacji Wymiany Między Cieśninami Tajpej z siedzibą w Tajpej.