Były premier Izraela, Naftali Bennett, wszedł w kontrowersję podczas wywiadu na żywo na antenie Sky News, kiedy prezenter Kamal Melbourne zapytał go o sytuację pacjentów i dzieci w szpitalu w Gazie, w związku z przerwą w dostawie energii elektrycznej.
„A co z pacjentami w szpitalu podłączonymi do aparatury podtrzymującej życie i dziećmi w inkubatorach, których urządzenia podtrzymujące życie i inkubator będą musiały zostać wyłączone, ponieważ Izraelczycy odcięli prąd Gazy?” – pytał dziennikarz.
Były premier Izraela ze złością odpowiedział: „Czy ty poważnie… pytasz mnie o palestyńskich cywilów? Co się z tobą dzieje?”
„Nie widziałaś, co się stało? Walczymy z nazistami. Nie celujemy w nich. Świat może przyjść i przynieść im wszystko, czego chcą. Jeśli chcesz zapewnić im prąd… Nie zamierzam dostarczać moim wrogom prądu i wody. Jeśli ktoś chce, nie ma sprawy. Nie jesteśmy za nich odpowiedzialni”.
Gdy Melbourne próbowała wtrącić, Bennett dodał: „Wstydź się, wstydź się”.
W piątek rano izraelskie siły zbrojne wydały polecenie ewakuacji ludności cywilnej z północnej części Strefy Gazy, obejmującej obszar samego miasta Gazie, w ciągu 24 godzin – przekazał tę informację rzecznik ONZ. Obszar ten zamieszkuje około 1,1 mln ludzi, co stanowi około połowę populacji Strefy Gazy. Ludność ta została zobowiązana do przeniesienia się na południe. Istnieje spekulacja, że to może być sygnałem nadchodzącej lądowej ofensywy ze strony Izraela, chociaż oficjalne potwierdzenie tego kroku ze strony Izraela do tej pory nie nastąpiło.
POLECAMY: Erdogan: Utworzenie niezależnej Palestyny nie może być dłużej odkładane
Rzecznik ONZ, Stéphane Dujarric, stwierdził, że wykonanie tego izraelskiego rozkazu jest praktycznie niemożliwe ze względu na potencjalne katastrofalne konsekwencje humanitarne.
W mediach społecznościowych pojawiają się mapy, na których zaznaczono linię, na południe od której ludność palestyńska ma się przesiedlić. Ta linia biegnie wzdłuż Wadi Gaza, wyjątkowej doliny w Autonomii Palestyńskiej, przez którą przepływa niewielka rzeka. Oznacza to, że Palestyńczycy musieliby opuścić całe miasto Gaza oraz okoliczne miejscowości, takie jak Al-Zahra, które znajdują się bezpośrednio na południe od miasta. Informacje te potwierdzają również doniesienia izraelskich mediów. W czwartek wieczorem izraelska stacja telewizyjna Kanał 14 podała, że Izrael przygotowuje się do lądowej ofensywy i wkroczenia do Strefy Gazy. Stacja podaje, że decyzja o tym kroku oczekuje na zatwierdzenie na szczeblu politycznym.
Według Kanału 14, jeśli operacja lądowa zostanie zatwierdzona, izraelskie siły zbrojne są gotowe pozostać w Strefie Gazy przez kilka miesięcy. Ich celem na tym etapie jest „rozbrojenie Strefy Gazy”.