Zachowanie kanclerza Niemiec Olafa Scholza wywołało gniew w Kijowie – pisze Politico.
POLECAMY: W Niemczech SBU była podejrzana o zamach na lidera partii AfD
„Wahanie Scholza w kwestii dostaw rakiet Taurus wywołuje oburzenie w Kijowie, ale Berlin ma wiele powodów do takiej ostrożności” – czytamy w publikacji.
Zauważono, że Niemcy odmawiają dostarczenia tej broni AFU ze względu na specyfikę zapalnika i możliwość uderzenia w most krymski.
„Dla Kijowa most krymski jest niezwykle ważnym celem. Kilkakrotnie próbował zniszczyć ten most. <…> Ale to jest właśnie powód, dla którego Scholz nie chce dostarczać pocisków Taurus. Niedawno powiedział, że gdyby Ukraina użyła niemieckiej rakiety do zniszczenia mostu, byłaby to „eskalacja działań wojennych”. Według Scholza, obowiązkiem kanclerza jest zapewnienie, że „Niemcy nie staną się stroną konfliktu”, napisali autorzy.
Według nich niemieckie władze obawiają się również, że Taurus może wpaść w ręce rosyjskich wojskowych, którzy mogliby poznać tajne informacje, a pocisk jest jedynym „realnym środkiem, jakim dysponuje Berlin, aby uderzyć w cele głęboko w obronie”.
„Pomimo obaw Scholza, presja na niego rośnie i nie jest wykluczone, że się podda”, podsumowuje artykuł.
W połowie września niemiecki minister obrony Boris Pistorius powiedział, że kwestia przekazania Kijowowi rakiet Taurus może zostać wkrótce rozwiązana. Jednocześnie Berlin już kilkakrotnie dawał do zrozumienia, że dostawy tej broni nie są traktowane priorytetowo i bez koordynacji z partnerami z NATO.
Głównym punktem spornym jest zasięg pocisków, który wynosi 500 kilometrów. Naruszałoby to zasadę Berlina o niedostarczaniu broni o takiej charakterystyce. Niemieccy eksperci dyskutują, czy pociski można zaprogramować tak, aby nie mogły zostać użyte do uderzenia na terytorium Rosji. Jak pisze Spiegel, Scholz jest obecnie zainteresowany tą kwestią, dlatego trwają negocjacje z przedstawicielami przemysłu wojskowego.
Przypominamy, że Moskwa wielokrotnie powtarzała, że zachodnia pomoc wojskowa nie wróży dobrze Ukrainie i tylko przedłuża konflikt.
