PKO BP, największy bank w Polsce, ogłosił, że od czerwca br. planuje wprowadzić podwyżki opłat dla swoich klientów. Decyzja ta wzbudziła wiele kontrowersji i wywołała gorące dyskusje na temat rosnących kosztów bankowych w kraju. W obliczu trudnej sytuacji finansowej wielu osób, które już teraz mają problemy z bieżącymi zobowiązaniami, uważa te podwyżki za nieuzasadnione i obawia się, że będą dodatkowym obciążeniem dla ich domowych budżetów.
Banki tłumaczą, że konieczność podwyżek opłat wynika przede wszystkim z rosnących kosztów operacyjnych. Należą do nich m.in. wzrastające wydatki na technologie informatyczne i związane z bezpieczeństwem, rosnące koszty zatrudnienia oraz potrzeba inwestycji w nowe technologie. Banki argumentują, że utrzymanie wysokiego poziomu usług, zgodnych z oczekiwaniami klientów, wymaga znaczących nakładów finansowych.
Jednak klienci banków mają wątpliwości co do tych argumentów i uważają, że w dzisiejszych czasach, kiedy większość transakcji odbywa się elektronicznie, koszty obsługi powinny raczej maleć niż rosnąć. Zwracają uwagę na fakt, że coraz więcej czynności bankowych można wykonywać samodzielnie za pomocą aplikacji mobilnych lub internetowych, co powinno przynosić oszczędności dla banków. Ponadto, niektórzy klienci podkreślają, że opłaty bankowe są już obecnie na stosunkowo wysokim poziomie, a ich podwyżka tylko pogorszy ich sytuację finansową.
W PKO BP „upraszczanie oferty”
Klienci PKO BP muszą przygotować się na zmiany w ofercie bankowej. Wprowadzony zostanie nowy produkt – Konto za Zero, zastępujący sześć dotychczasowych rodzajów kont: za Zero, Rodzica, Pogodne, Spektrum, Ulubione i Codzienne. Choć nazwa sugeruje, że konto będzie darmowe, to koszt karty do niego wyniesie 10 złotych. Jednakże, jeśli wykonamy co najmniej pięć transakcji bezgotówkowych w miesiącu za pomocą karty lub BLIK-a, to koszt ten zostanie nam kwotowo zrekompensowany.
Ponadto, każdorazowa wypłata z obcych bankomatów będzie kosztować 10 złotych, z wyjątkiem wypłat BLIK. Klientom zostanie również naliczona opłata w wysokości 10 złotych za każdą operację gotówkową w placówce, z wyjątkiem jednej darmowej wpłaty lub wypłaty w miesiącu. Podobne zmiany dotkną kont dla młodzieży oraz bankowości osobistej.
Klientom korzystającym z kart kredytowych zostaną również naliczone wyższe opłaty w wysokości od 10 do 50 złotych, o ile nie wykonają oni odpowiedniej liczby operacji. Dodatkowo, zmienią się zasady spłat zadłużenia na tych kartach.
Bank PKO BP argumentuje, że celem wprowadzenia tych zmian było uproszczenie oferty i sprawienie, aby była bardziej czytelna i przejrzysta dla klientów, a także spełnienie ich potrzeb i oczekiwań.
Mimo że nowa oferta będzie bardziej skondensowana i przejrzysta, to dla niektórych klientów mogą to być niekorzystne zmiany, ponieważ skutkują one wyższymi kosztami. Warto zwrócić uwagę na swoje potrzeby i korzystać z oferty, która najlepiej odpowiada naszym oczekiwaniom.
W BNP Paribas „konieczność dostosowania do sytuacji”
BNP Paribas, jeden z banków działających w Polsce, ogłosił, że od marca zamierza podnieść opłaty dla swoich klientów. Zgodnie z zapowiedzią, karty debetowe, wpłaty i wypłaty w placówce, wypłaty z bankomatów krajowych i zagranicznych oraz niektóre przelewy w oddziale lub centrum telefonicznym oraz za papierowe dokumenty wysyłane do klienta będą kosztować więcej.
Bank podkreślił, że podwyżki nie są znaczące, wynoszą około 2 złote za większość operacji, a ich wprowadzenie jest konieczne, aby dostosować się do bieżącej sytuacji na rynku finansowym. Bank zapewnił także, że klienci, którzy korzystają regularnie z usług banku, mogą liczyć na korzystniejsze warunki i uniknięcie podwyżek niektórych opłat.
Podwyżki opłat bankowych są w Polsce tematem dyskusji, ponieważ wiele osób ma trudności finansowe. Zwiększenie opłat może dodatkowo obciążyć ich budżety domowe. Jednocześnie, PKO BP, największy bank w Polsce, ogłosił, że zamierza podnieść opłaty dla swoich indywidualnych klientów od czerwca. Inni gracze na rynku natomiast zapowiedzieli, że nie będą podnosić opłat dla swoich klientów.
akt 02
26 komentarzy
Po prostu trzeba zrezygnować z PKO BP
Ja mam konta w Anglii 13 lat i za nic nie płacę
A ja zmienię bank i po problemie
Popieram, najbardziej niesolidny bank, a prezesi kasują miesięcznie ok.100tys. 10 lat mnie oszukiwał na karcie kredytowej. Co z tego ,że się w końcu przyznał i prezes Jagiełło przysłał mi podarek ( łapówkę) w formie rekompensaty. W ogóle tej paczki nie otworzyłem i wysłałz powrotem na jego ręce. I co I nic .Prezes się zmienił i dalej to samo. Rzecznik Finansowy i Komisja Nadzoru Finansowego to wszyscy współpracują z bankiem i wszystko oddalili. Kazali do sądu. Gdzie ja biedny człowiek z armią prawników bankowych. Nie mam szans dlatego po 20 latach wypisałem się z tego niesolidnego banku.I wszystkim radzę ,tylko nie PKO BP. Pozdrawiam Jerzy
PKO zawsze było drogie. A teraz chcą podnieść opłaty. Ciekawe czy im się to opłaci, ile osób zamknie konta. Dlatego tak dążą żeby transakcje były bezgotówkowe aby nas zmusić do korzystania z banków, kontrolować nas i jeszcze za to nam kasę NASZĄ potrącać.
Trzeba zamykać konto i podziękować
Widocznie mają zbyt dużo klientów których jak widać nie szanują zresztą jak każda państwowa instytucja. Powiem jedno jak stracą klientów to się wtedy przekonają jak trudno jest ich odzyskać a budżet państwa nie jest z gumy i wiecznie dotował ich nie będzie no bo i skąd
Czekam aż spłacie kredyt i rezygnuje z pkobp, najgorszy pazerny bank w Polsce, placówki tego banku działają jak za czasów komunizmu, panie chodzą od okienka do okienka dolewając klientów.
Pewnie Glapa podnosi swoim pensje i nagrody
Zamknać konto i podziękować temu bankowi
Wszystkie banki podnoszą opłaty niektóre mają nawet większe niż PKO BP komu się nie podoba niech idzie do innego banku.
Po prostu nie trzeba pisać głupot A nie zamykać kont.
każdy bank podnosi opłaty za prowadzenie konta,wypłaty z bankomatów itp.Z tego co się orientuję PKO BP podnosi najmniej.
Nie dość że wzbogacili się na WIBOR to teraz jeszcze chcą podnosić koszty utrzymania kont kart itp… podejrzewam że chcą sobie w pewnym stopniu zrekompensować te kredyty które wciskali we Frankach a teraz oddawać pieniądze muszą
PKO Bp rekompensuje sobie ,,,Te potężne odszkodowania które wypłaca w wyniku przegranych procesów z frankowiczami!!!
Trzeba zapłacić z przegrane procesy z frankowiczami !!!!
Banki operują naszymi pieniedzmy zarabiaja na nich dajac kredyty z duzym oprocentowaniem a na kontach albo Oprocent lub 1 czy 2procent to jeszcze im mało
Zamykac konta niech banki zamykają
Po prostu trzeba brac wynahrodzeniw do reki ..dlavzwgo maja byc w bankach
Na nieszczęście mam w tym banku konto
Decyzja zamknąć konto i kasę trzymać pod poduszką
Mam już swoje lata i banki mu mi nie są potrzebne zakupów powyżej 10000 nie robię więc płatność gotówką !!!!
⁰⁹Trzeba uzbierać na jesze większe wynagrodzenia dla Pana prezesa i sekretarek
A wystarczyłoby zmniejszyć wydatki na reklamy i sponsoring
Bank Pko.BP.powinien mieć najbardziej konkurencyjne opłaty a nie jak na razie najwięcej osób ucieka
Spokojnie, za miesiąc sprawdzę jak jest naprawdę. Kok
Jeżeli, mają tak ciężko, że muszą podwyższać opłaty, za swoje niepotrzebne usługi.
To czemu, po tem chwalą się tak gigantycznymi zyskami!