Nowy przepis zakłada optymalizację obowiązkowego wyposażenia samochodów w taki sposób, aby wspomagało kierowcę, nie zaś go ograniczało w swobodnym prowadzeniu pojazdu. Wprowadza on cztery różne opcje systemów informacji zwrotnej, które producenci pojazdów będą mogli wybierać zgodnie z preferencjami i specyfikacjami swoich samochodów.
Pierwsza opcja dotyczy przekroczenia dozwolonej prędkości na danym odcinku drogi. W takim przypadku samochód będzie emitować ostrzeżenie akustyczne lub wibracyjne, co ma na celu szybkie poinformowanie kierowcy o przekroczeniu limitu prędkości. Te bodźce sensoryczne zostaną zastosowane krótkotrwale, aby uniknąć potencjalnej irytacji kierowcy.
Drugą opcją jest wykorzystanie haptycznego sprzężenia zwrotnego za pomocą pedału przyspieszenia. Kierowca odczuje delikatne naciskanie na pedale przyspieszenia, co ma na celu uświadomienie mu potrzeby zwolnienia. Jednakże istotne jest, że kierowca będzie nadal miał kontrolę nad pojazdem i będzie mógł zignorować to sprzężenie zwrotne, wciskając pedał nieco mocniej.
Innym rodzajem sprzężenia zwrotnego jest trzecia opcja, która polega na stosowaniu siły w pedale przyspieszenia. Ta opcja bardziej subtelnie przesuwa stopę kierowcy do tyłu, sygnalizując potrzebę zmniejszenia prędkości. Również tutaj kierowca będzie miał możliwość kontrolowania pojazdu, wciskając pedał przyspieszenia mocniej, aby zwiększyć prędkość.
Nawet w przypadku funkcji kontroli prędkości, gdzie samochód automatycznie reguluje prędkość, system będzie płynnie sterowany przez kierowcę poprzez nieco głębsze wciśnięcie pedału przyspieszenia.
Nowe wyposażenie będzie kosztować fortunę
Nowe przepisy, wprowadzane w celu zapewnienia bezpieczeństwa na drogach i zmniejszenia liczby wypadków oraz ofiar śmiertelnych, mają na celu osiągnięcie ambitnego celu, aby do roku 2030 nie było żadnych ofiar śmiertelnych w wyniku wypadków drogowych. Choć może to wydawać się trudne do osiągnięcia, jest to ważny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa na europejskich drogach, mający również wpływ na nasze finanse.
Już w 2019 roku Unia Europejska zaakceptowała propozycję Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu, która wprowadza nowe wyposażenie do naszych samochodów. Wprowadzenie tych zmian będzie warunkiem koniecznym do sprzedaży samochodów na terenie Unii Europejskiej. Obecnie znajdujemy się w tzw. roku przejściowym, w którym te przepisy stopniowo wchodzą w życie.
W lipcu 2022 roku wprowadzenie nowego wyposażenia, jakim jest inteligentne wspomaganie prędkości (ISA), stało się obowiązkowe dla nowych modeli i typów pojazdów wprowadzanych na rynek. Natomiast od lipca 2024 roku będzie dotyczyć wszystkich nowych samochodów wprowadzanych na rynek. Samochody, które nie będą wyposażone w ten system, nie otrzymają homologacji i nie będą mogły być sprzedawane na terenie Unii Europejskiej.
Ale czym tak naprawdę jest inteligentne wspomaganie prędkości? ISA to zaawansowany system, który pomaga kierowcom utrzymać odpowiednią prędkość na drodze. System ten korzysta z różnych czujników i danych nawigacyjnych, aby monitorować prędkość pojazdu i dostosowywać ją do ograniczeń obowiązujących na danej trasie. Jeśli kierowca przekroczy dopuszczalną prędkość, system może dostarczyć informacji zwrotnej w postaci ostrzeżeń dźwiękowych, wizualnych lub wibracyjnych.
Inteligentne wspomaganie prędkości ma na celu zmniejszenie ryzyka wypadków spowodowanych nadmierną prędkością. System ten nie ogranicza jednak bezpośrednio możliwości kierowcy, a jedynie dostarcza mu informacji zwrotnej, aby pomóc utrzymać odpowiednią prędkość. Kierowca ma nadal pełną kontrolę nad pojazdem i może samodzielnie zdecydować o swojej prędkości, ale system dostarcza mu wsparcia i informacji, aby podjął świadome decyzje.
Wprowadzenie inteligentnego wspomagania prędkości jest kolejnym krokiem w celu poprawy bezpieczeństwa na drogach i redukcji liczby wypadków. Dzięki temu systemowi kierowcy będą świadomi i ostrzeżeni w przypadku przekroczenia prędkości, co może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka kolizji i poprawy ogólnego bezpieczeństwa na europejskich drogach.
Kierowcy nie będą zadowoleni z nowej czarnej skrzynki
Nowe regulacje dotyczące obowiązkowego wyposażenia samochodów zostały wprowadzone w celu stworzenia systemów, które będą działały w partnerstwie z kierowcą, zapewniając mu jednocześnie pełną swobodę działania podczas jazdy. Zgodnie z tymi przepisami, producenci samochodów otrzymają możliwość wyboru spośród czterech różnych opcji systemów informacyjnych i ostrzegawczych dla kierowcy.
Jeśli pojazd przekroczy dozwoloną prędkość na danym odcinku drogi, zostanie uruchomione ostrzeżenie, które może mieć formę dźwiękową lub wibracyjną. Ponadto, istnieje opcja wykorzystania haptycznego sprzężenia zwrotnego za pośrednictwem pedału przyspieszenia. Pierwsze dwie opcje mają na celu jedynie dostarczenie ostrzeżeń kierowcy poprzez bodźce zmysłowe, takie jak dźwięk lub wibracje, bez ingerencji w działanie pojazdu. Ważne jest, aby te ostrzeżenia trwały jak najkrócej, aby uniknąć potencjalnego zirytowania kierowcy.
Inną możliwością sprzężenia zwrotnego jest zastosowanie siły w pedale przyspieszenia. Delikatne odepchnięcie stopy kierowcy w tył ma na celu świadome wskazanie potrzeby zwolnienia. Niemniej jednak, kierowca nadal będzie miał pełną kontrolę nad pojazdem i będzie mógł zignorować to sprzężenie zwrotne, wciskając pedał przyspieszenia nieco mocniej. Nawet w przypadku funkcji kontroli prędkości, w których samochód automatycznie reguluje prędkość, system będzie płynnie sterowany przez kierowcę poprzez nieco głębsze naciskanie pedału przyspieszenia.
Wprowadzenie tych różnorodnych opcji sprzężenia zwrotnego ma na celu zapewnienie większej elastyczności i dostosowania do preferencji kierowcy. Systemy te zostały stworzone w celu współpracy z kierowcą, oferując subtelne ostrzeżenia i wsparcie, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej kontroli nad pojazdem. Dzięki temu kierowcy będą lepiej świadomi swojego zachowania na drodze i będą mogli podejmować właściwe decyzje w zależności od panujących warunków. Nowe przepisy mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drodze, eliminując jednocześnie niepotrzebne ograniczenia i umożliwiając bardziej spersonalizowane doświadczenie jazdy samochodem.
2 komentarze
No i gdzie ten mandat!?
Ciekaw jestem o jaką nawigację chodzi samoistna czy w telefonie ktoś wie