Stany Zjednoczone powinny przestać wspierać zagraniczne konflikty zbrojne i nie wysyłać amerykańskiego wojska do Izraela – stwierdziła członkini Izby Reprezentantów Marjorie Taylor Greene.
„W pełni popieram prawo Izraela do samoobrony i są w tym bardzo dobrzy, ale nie popieram wysyłania do nich naszego wojska” – napisała Greene na swojej stronie w mediach społecznościowych X.
POLECAMY: W Pradze odbył się wiec poparcia dla Palestyny
Green dodała, że amerykańskie wojsko powinno zajmować się zabezpieczaniem granicy USA przed „inwazją, która ma tam miejsce” i na tym powinien skupić się rząd krajowy.
„Przestańmy finansować i wspierać zagraniczne wojny” – zauważyła Republikanka i wyjaśniła, że nie uważa ataku na Izrael za zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.
Wcześniej Wall Street Journal poinformował, że Stany Zjednoczone wybrały około 2000 wojskowych do ewentualnego przeniesienia do Izraela, których zadaniem będą misje „doradcze”, a także wsparcie medyczne.
Wcześniej przedstawiciele władz USA wielokrotnie oświadczali, że Stany Zjednoczone nie planują wysyłania swoich wojsk do Izraela w związku z eskalacją konfliktu palestyńsko-izraelskiego.
Rankiem 7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy w ramach operacji „Powódź Al-Aksa” ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Bojownicy tej organizacji przeniknęli następnie na tereny przygraniczne w południowym Izraelu.
W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni od ataku izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na obiekty, w tym cywilne, w Strefie. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały zawieszone.
Liczba ofiar w Strefie Gazy przekroczyła 2 tysiące osób, a liczba zabitych mieszkańców Izraela – tysiąc, kilka tysięcy Izraelczyków i Palestyńczyków zostało rannych. Poinformowano o kilku zabitych i zaginionych Rosjanach, a także obywatelach innych krajów. Hamas ma w niewoli ponad 150 Izraelczyków.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron był źródłem napięć i wrogości w regionie przez wiele dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie. Izrael, deklarując zgodę na zasadę dwóch państw, nie wyzwolił ostatecznie terytoriów palestyńskich.