Przez ostatnie miesiące kierowcy z dużym zainteresowaniem śledzą kwestię nowych przepisów, które obejmą na początek seniorów. Unijni urzędnicy, chcąc zadbać o bezpieczeństwo na drogach takich osób oraz innych uczestników ruchu, poświęcą uwagę ważnej kwestii, jaką jest ich zdrowie. W skrócie oznacza to nowy obowiązek poddawania się regularnym badaniom. Brak tego obowiązku będzie skutkował utratą ważności kluczowego dokumentu, jakim jest prawo jazdy. To jednak niejedyna grupa kierowców, jaka znajdzie się pod lupą na skutek nowych unijnych przepisów.
Badania to nie wszystko – planuje się także dodatkowe egzaminy dla seniorów
Z pewnością nie jest sekretem, że kierowcy seniorzy przyciągają uwagę unijnych urzędników, którzy pracują nad wprowadzeniem nowych przepisów. Jednakże nie są oni jedyną grupą, która stanowi znaczną część ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. W tej niechlubnej statystyce znajdują się również młodzi kierowcy. W związku z tym, konieczne jest dostosowanie prawa w taki sposób, aby zmierzać do celu, jakim jest całkowite wyeliminowanie ofiar śmiertelnych na drogach, a to oznacza uwzględnienie obu grup kierowców.
Jasne jest, że kierowcy seniorzy będą musieli przyzwyczaić się do częstszych procedur związanych z odnowieniem swoich uprawnień do prowadzenia pojazdów. Przepisy zakładałyby, że dla osób w wieku 60 lat prawo jazdy będzie ważne przez 7 lat, a następnie po osiągnięciu 70 lat przez 5 lat, a po przekroczeniu 80 roku życia jedynie przez 2 lata. Co więcej, aby odnowić prawo jazdy, konieczne byłoby przejście specjalnych badań. Tego rodzaju badania miałoby na celu dostarczenie szczegółowego raportu na temat zdolności do prowadzenia pojazdu, a nie tylko zaświadczenia od lekarza.
Oprócz tego, rozważa się wprowadzenie obowiązkowych egzaminów w procesie odnawiania uprawnień do prowadzenia samochodu przez kierowców seniorów. To oznaczałoby, że starsi kierowcy musieliby wykazać się swoimi umiejętnościami w zakresie techniki jazdy, zachowania pojazdu na drodze oraz znajomości obowiązujących przepisów. Należy zaznaczyć, że nie wszyscy seniorzy pomyślnie zdałyby takie testy i egzaminy, jeśli zostałyby one wprowadzone. To z kolei oznaczałoby wykluczenie niektórych z możliwości korzystania z własnego samochodu, co z kolei pociągnęłoby za sobą konieczność zaangażowania innych osób do załatwienia wielu codziennych spraw, które wymagają korzystania z samochodu.
Ograniczenia i egzaminy także dla młodego kierowcy
W analizie danych dotyczących wypadków drogowych dostrzega się nie tylko incydenty z udziałem starszych kierowców, ale również młodszych uczestników ruchu. W reakcji na te statystyki, unijni urzędnicy rozważają wprowadzenie pewnych ograniczeń, które będą skierowane zarówno do młodych kierowców, jak i tych starszych. Te środki są niezbędne, aby poprawić statystyki wypadków i zapobiec tragediom wielu rodzin.
W odniesieniu do młodych kierowców, przewiduje się wprowadzenie kilku restrykcji. Na początek swojej kariery za kierownicą, młodzi kierowcy zostaną zobligowani do przestrzegania zakazu jazdy nocą. Co więcej, planuje się, że ich początkowe uprawnienia do prowadzenia pojazdów będą miały charakter tymczasowy. Według projektu unijnej dyrektywy, pierwsze prawo jazdy będzie miało pewien okres próbny, dopiero po którym kierowca uzyska pełnoprawny dokument. W praktyce oznacza to, że młodzi kierowcy będą musieli zdać nie jeden, ale aż dwa egzaminy, aby uzyskać pełne uprawnienia.
Komisja Parlamentu Europejskiego bierze także pod uwagę wprowadzenie ograniczenia prędkości dla młodych kierowców, które nakazałoby im utrzymywanie maksymalnej prędkości na poziomie 90 km/h. Takie ograniczenie miałoby zastosowanie nie tylko na drogach krajowych, ale również na autostradach i drogach ekspresowych. Należy zauważyć, że obecny projekt nie określa jeszcze konkretnej granicy wieku, która określiłaby, kto podlega tym ograniczeniom.
Ograniczenia, egzaminy, a co z mocą samochodów w rękach młodych kierowców?
Realizacja planu, który zakłada wyeliminowanie śmiertelnych wypadków drogowych do roku 2050, jest niezwykle ambitnym celem. Faktycznie, osiągnięcie go w pełni stanowi zadanie niezmiernie trudne. Niemniej jednak, istnieją możliwości istotnego ograniczenia liczby wypadków drogowych, zwłaszcza poprzez skoncentrowanie się na dwóch grupach kierowców, które często dominują w statystykach wypadków.
Przy analizie incydentów drogowych często można zauważyć, że młodzi kierowcy często wybierają pojazdy o dużych mocach i osiągach, z którymi nie zawsze radzą sobie należycie. Jest to zrozumiałe, ponieważ często uczą się jeździć na samochodach o zupełnie innym charakterze technicznym. W związku z tym pojawia się pytanie, czy wprowadzenie jedynie zakazu jazdy nocą i bardziej rygorystycznego egzaminu na prawo jazdy jest wystarczające, aby skutecznie rozwiązać problem śmiertelnych wypadków wśród tej grupy kierowców.
Z drugiej strony, kierowcy seniorzy posiadają znaczne doświadczenie za kierownicą, ale niektórzy z nich mogą borykać się z problemami zdrowotnymi, które wpływają na ich zdolność do bezpiecznej jazdy. Aktualne przepisy nie nakładają obowiązku regularnych kontroli zdolności do prowadzenia pojazdów, co niesie ze sobą pewne ryzyko. Dla wielu seniorów utrata możliwości prowadzenia samochodu stanowi trudność i oznacza utratę niezależności oraz komfortu podróżowania.