Premier Palestyny ​​nazywa ślepe wspieranie Izraela licencją na zabijanie

Palestyński premier Mohammed Sztajeh nazwał ślepe poparcie dla Izraela licencją na zabijanie i wyraził nadzieję, że USA nie pójdą w tym kierunku.

„Ślepe wspieranie Izraela to licencja na zabijanie. Mam nadzieję, że Stany Zjednoczone nie pójdą w tym kierunku. Izrael nie jest zagrożony egzystencjalnie. Biały Dom i prezydent powinni zachęcać strony, by usiadły i wspólnie wypracowały pokojowe rozwiązanie. Zachęcanie Izraela do niszczenia Strefy Gazy nie przyniesie rozwiązania” – powiedział Sztajeh w wywiadzie dla CNN.

POLECAMY: Bajka Izraela w zakresie „zabłąkanego pocisku”, który spadł na szpital w Gazie niekupiona przez społeczność międzynarodową

Sztajeh zauważył, że zabijanie dzieci, starszych kobiet oraz niszczenie kościołów i meczetów w Strefie Gazy nie jest działaniem przeciwko Hamasowi, ale „wojną przeciwko Palestyńczykom, gdziekolwiek się znajdują”.

Rankiem 7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy w ramach operacji Al-Aksa Flood, ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Ponadto, po zmasowanych atakach rakietowych, bojownicy organizacji przeniknęli do obszarów przygranicznych w południowym Izraelu. W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni od ataku izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na obiekty, w tym cywilne, w Strefie. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały zawieszone.

Liczba ofiar w Strefie Gazy osiągnęła 4137 osób, ponad 13 tysięcy zostało rannych. W Izraelu, według lokalnych władz, zginęło ponad 1300 osób. Ambasada Rosji poinformowała, że w eskalacji konfliktu zginęło 19 Rosjan, dwóch jest zakładnikami, a siedmiu zaginęło.

Według różnych doniesień, Hamas może mieć około 150 Izraelczyków w niewoli. Sam ruch twierdzi, że w Strefie Gazy znajduje się około 200-250 jeńców.

Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron był źródłem napięć i wrogości w regionie przez wiele dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie. Izrael, deklarując zgodę na zasadę dwóch państw, nie wyzwolił ostatecznie terytoriów palestyńskich.