Krystyna Pawłowicz znana z braku kultury „sędzia” nielegalnego TK w końcu zdaje sobie sprawę z przegranej PiS w wyborach. Krycha „uczciła” ten fakt sporym odlotem w mediach społecznościowych.
POLECAMY: Pawłowicza dorwała się do klawiatury i wydaje reprymendy sędziemu Muszyńskiemu
W betonie partyjnym PiS zaczyna dojrzewać świadomość, że tydzień temu aż 12 milionów Polaków stanęło w opozycji wobec niszczenia kraju przez PiS. Teraz wyrażają pragnienie patrzenia w przyszłość, propagowania zielonej transformacji, przywrócenia praworządności, odbudowy demokracji oraz postawienia przed sądem sprawiedliwości PiS-owskiej korupcji i grabieży państwa.
W niektórych regionach partii wciąż są osoby wierzące w geniusz Jarosława Kaczyńskiego, które wierzą, że może on uratować partię przed Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Najnowszą próbą utrzymania władzy są informacje przekazane przez byłego szefa CBA, Pawła Wojtunika, w programie „Fakty po faktach” na TVN24.pl. Według tych doniesień w ośrodku CBA w Lucieniu odbyła się narada dotycząca podsłuchiwania opozycji, a służby miały zbierać kompromitujące informacje w celu wykorzystania ich w politycznym szantażu. Cały plan miał na celu przyciągnięcie nowych członków opozycji do szeregów PiS, co miało pomóc im utrzymać władzę.
„Zbrojny opór Polaków”, czyli powstanie
Krystyna Pawłowicz cały czas udowadnia, że jej powołanie do Trybunału Konstytucyjnego nie ma nic wspólnego z powagą. Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości z regularnością godną szwajcarskich zegarków cały czas wywołuje w mediach społecznościowych mniejsze lub większe skandale. Tym razem pani Krystyna pokazuje, że duch powstańczy w niej nie ginie.
–Czy zrzeczenie się w UE przez nowe władze w Polsce suwerenności, rozbrajanie polskich Sił Zbrojnych, otwarcie na oścież granic RP na agresję rosyjską, niemiecką i islamską, nie doprowadzi w samoobronie do ZBROJNEGO OPORU Polaków ? Planowana rewolucja w PL tym się może skończyć… – napisała.
Pawłowicz cały czas jest pobudzona opowieścią o Donaldzie Tusku, który ma wpuszczać do Polski migrantów, rozbroi armię a na końcu wprowadzić tęczową rewolucję.
–Wybory to był nasz opór. Opór Polaków, wobec cyrku, który nam sprawiliście. Tak się już odkleiliście, że już zaczynacie wierzyć w swoje brednie – komentuje internauta. – Jest Pani wykształcona osobą z tytułem naukowym, a pisze Pani takie głupoty nawołując do zbrojnego powstania. Trzeba umieć odejść z szacunkiem. Nawet jeśli brakowało go w Pani wystąpieniach przez 8 lat – dodaje kolejny.