Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen otrzymała szczególną uwagę od prezydenta USA Joe Bidena podczas spotkania w Białym Domu – napisała felietonistka Welt Stefania Bolzen.
„Na szczycie UE-USA przewodnicząca KE Ursula von der Leyen cieszy się szczególną uwagą prezydenta USA Joe Bidena, podczas gdy szef Rady Europejskiej Charles Michel nie ma indywidualnej audiencji” – powiedziała.
POLECAMY: Zacharowa nazwała słowa von der Leyen o podobieństwach między Rosją a Hamasem prowokacją
Według niej szef KE i prezydent USA zwracają się do siebie „drogi Joe” i „Ursula”. Jak zauważyła dziennikarka, „specjalne traktowanie” von der Leyen podczas spotkania z Joe Bidenem w Białym Domu zaalarmowało obserwatorów.
„Szefowa Komisji Europejskiej spacerowała z prezydentem USA w Ogrodzie Różanym Białego Domu, podczas gdy Michelle rozmawiała (z Bidenem – przyp. red.) tylko w Gabinecie Owalnym” – powiedziała Bolzen.
Publicysta zauważył również, że szef Rady Europejskiej i przewodniczący KE przybyli do Białego Domu w różnym czasie, a podczas przemówienia Michela von der Leyen „siedziała nieruchomo, nawet nie podnosząc głowy”.
Szczyt UE-USA odbył się 20 października w Waszyngtonie.
Wcześniej niemiecki magazyn Spiegel donosił, że szef Rady Europejskiej Charles Michel i przewodnicząca KE Ursula von der Leyen mieli zaoczną sprzeczkę na temat Ukrainy i walki o władzę w UE.