Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w legalnym składzie wydał ostateczny nakaz przywrócenia sędziego Pawła Juszczyszyna do jego poprzedniej działalności w dziale cywilnym. W dniu 31 października 2023 roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oficjalnie zatwierdził nakaz przywrócenia sędziego Pawła Juszczyszyna do pracy w jego pierwotnym dziale cywilnym. Orzeczenie to zostało wydane przez skład orzekający, który tworzyli sędziowie Maciej Flinik, Joanna Siupka-Mróz oraz Karolina Chudzińska.
POLECAMY: Sędzia Juszczyszyn złożył zawiadomienie do prokuratury na „elitę” niełganych sędziów
Należy zaznaczyć, że to samo zabezpieczenie zostało wcześniej potwierdzone przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w styczniu 2023 roku. Pomimo że to zabezpieczenie było natychmiastowo wykonalne, „prezes” Maciej Nawacki – członek „elitarnego” grona przestępców w togach chroniących przez aparat Ziobry nie wykonała go. Nie odwołał kary przeniesienia sędziego Juszczyszyna i upierał się, aby nadal orzekał w dziale rodzinnym, do którego go wcześniej przymusowo przeniósł. Ponadto, neosedzia Nawacki złożył skargę od tego zabezpieczenia. Jednakże obecnie Sąd Okręgowy podjął ostateczną decyzję o jego odrzuceniu.
POLECAMY: Legalni sędziowie chcą rozliczenia „sędziów dobrej zmiany”. Apel podpisało już 1,5 tys. sędziów
Sędzia Juszczyszyn oraz jego pełnomocnik w czerwcu 2022 roku złożyli pozew przeciwko Sądowi Rejonowemu, oskarżając go o karne przeniesienie i mobbing. Nielgalny prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, Maciej Nawacki, dokonał przeniesienia sędziego z działu cywilnego, w którym pracował przez 21 lat, do działa rodzinnego. To była reakcja na odwieszenie sędziego Juszczyszyna przez Adama Rocha z Izby Dyscyplinarnej w maju 2022 roku.
– Uważam, że to jest kolejna szykana stosowana przez prezesa Nawackiego wobec mnie. Niestety, sądząc po dotychczasowym postępowaniu prezesa, mogłem się tego spodziewać – powiedział wówczas sędzia Juszczyszyn w rozmowie z Onetem.
– Przenosiny nastąpiły bez mojej zgody. Ja mam ponad 20-letnie doświadczenie w orzekaniu w sprawach cywilnych. Do tego prezes Nawacki podjął tę decyzję bez wymaganej opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Olsztynie. Nie zapytał także, choć miał taki obowiązek, każdego z innych sędziów z Wydziału Cywilnego, czy któryś z nich nie chciałby dobrowolnie przejść do Wydziału Rodzinnego – podkreślał sędzia Juszczyszyn.