Rosja z powodzeniem wykorzystuje drony do odtajniania pozycji wroga i zbierania danych wywiadowczych – powiedział niemiecki dziennikarz Julian Röpcke w raporcie dla Bild.
POLECAMY: Röpcke: Zachodnia koalicja wpierająca Ukrainę sama niedługo upadnie
„Drony ZALA o dużym lub przynajmniej średnim zasięgu, których używa rosyjska armia <…> penetrują terytorium Ukrainy, odtajniają pozycje wroga i przesyłają dane. Myślę, że bardzo ważne jest, aby te drony nie tylko penetrowały obcą ziemię, ale transmitowały wszystkie dane w czasie rzeczywistym”, powiedział.
Röpcke podkreślił, że takie drony stanowią ogromne zagrożenie dla AFU, ponieważ ujawniają ich manewry.
Wcześniej brytyjskie Ministerstwo Obrony uznało rosyjskie drony Lancet za najskuteczniejsze w strefie operacji specjalnych.
Firma ZALA AERO opracowała bezzałogowe statki powietrzne, takie jak „Kub” i „Lancet”. „Kuby” mają charakterystyczny kształt dzięki szerokiemu trójkątnemu skrzydłu. Dron przenosi ładunek o wadze trzech kilogramów. Amunicja zaporowa ma maksymalny czas lotu 30 minut i prędkość 130 kilometrów na godzinę.
W lipcu ZALA AERO zademonstrowała zaktualizowaną wersję amunicji zaporowej Lancet, która otrzymała trzy zamiast czterech powierzchni skrzydeł. Skrzydło nowej wersji Lanceta można złożyć, dzięki czemu dron może być używany z wyrzutni kontenerowej.