W wyniku wyborów parlamentarnych przewagę uzyskała opozycja, zdobywając większość mandatów w głosowaniu, które miało miejsce 15 października. Z tego powodu wiele rodzin zaczyna zastanawiać się nad przyszłością programu 800 plus. W tej kwestii postanowiła się wypowiedzieć Minister Marlena Maląg.
W związku z pytaniami dotyczącymi dalszych losów programu 800 plus, warto zauważyć, że przed samymi wyborami parlamentarnymi Donald Tusk jasno deklarował poparcie Koalicji Obywatelskiej dla przyznawania świadczeń takich jak 800 plus. Niemniej jednak, mimo tych zapewnień, wiele osób nadal nurtuje pytanie, czy warunki pobierania świadczeń ulegną zmianie w nadchodzącym okresie. Minister Marlena Maląg została zapytana także o przyszłość programu 500 plus, który już od 1 stycznia ma zwiększyć się do 800 złotych.
Decyzje dotyczące tych programów mogą mieć istotny wpływ na sytuację finansową wielu rodzin, dlatego istotne jest, aby obecna władza wyjaśniła, jakie kroki zamierza podjąć w związku z dalszym rozwojem i ewentualnymi modyfikacjami w istniejących programach świadczeniowych. To z kolei może wpłynąć na kształtowanie polityki społecznej w nadchodzących miesiącach.
Marlena Maląg zabiera głos w sprawie 800 plus
Minister Marlena Maląg stanowczo podkreśliła, że kryteria przyznawania świadczenia pozostaną niezmienione, a ZUS nadal będzie odpowiedzialny za wypłatę środków, które trafią do rodzin niezależnie od ich dochodu czy statusu społecznego. Minister zapewniła, że Prezydent Duda nie dopuści do tego, aby środki te były przeznaczane na inne cele.
Marlena Maląg zauważyła również istniejące różnice między różnymi ugrupowaniami politycznymi w kwestii podejścia do świadczeń, bezpośredniego wsparcia rodzin, a także programów takich jak 800 plus czy 13. i 14. emerytury. Wskazała, że partie polityczne różnią się w opinii na temat tego, czy świadczenia powinny być dostępne dla wszystkich, bez względu na sytuację zawodową rodziców, czy też może powinny być przyznawane selektywnie, na przykład tylko dla dzieci, których rodzice są aktywni zawodowo.
W kontekście tych rozważań, szefowa MRiPS zwróciła uwagę na debatę wśród polityków, takich jak Trzecia Droga, którzy zastanawiają się nad różnymi modelami przyznawania świadczeń, takich jak 800 plus czy 500 plus, i czy powinny być one dostępne dla wszystkich czy też ograniczone do konkretnych grup społecznych. Ta dyskusja może wpłynąć na kształtowanie przyszłych polityk społecznych i ekonomicznych, mających na celu efektywne wsparcie rodzin.
Opozycja o świadczeniu 800 plus
Magdalena Biejat z Lewicy stanowczo zapewniła, że w ramach programu 800 plus nie będzie uwzględniane kryterium dochodowe. Podkreśliła, że taka praktyka jest już powszechnie stosowana na Zachodzie i przynosi pozytywne rezultaty, eliminując konieczność skomplikowanych procedur związanych z weryfikacją dochodów rodzin.
W kwestii programu 800 plus swoje zdanie wyraziła również wiceszefowa Polski 2050, Paulina Hennig-Kloska. Wyraziła przekonanie, że stworzenie stabilniejszych warunków dotyczących bezpieczeństwa ekonomicznego, dostępności mieszkań, a także wsparcia dla rodziców w łączeniu obowiązków zawodowych z życiem rodzinnym, poprawy jakości edukacji i wprowadzenia lepszych rozwiązań w szkolnictwie bez zadań domowych, może stanowić skuteczną zachętę do zakładania oraz powiększania rodzin.
Dodatkowo, warto zastanowić się nad tym, jakie konkretnie środki i inicjatywy mogą zostać podjęte w celu stworzenia bardziej stabilnych warunków życia i rozwoju rodziny. Możliwe jest, że dalsza debata na ten temat przyniesie nowe propozycje i pomysły na skuteczne wsparcie dla rodzin, co z kolei może przyczynić się do tworzenia bardziej przyjaznego środowiska dla zakładania i rozwijania rodzin.