Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), Robert Kropiwnicki (KO), Tomasz Zimoch (Polska 2050) i Anna Maria Żukowska (Lewica) zostali we wtorek po południu wybrani przez Sejm jako przedstawiciele do neoKRS. Sejm odrzucił czterech kandydatów zgłoszonych przez PiS.
POLECAMY: Są kandydaci nowego Sejmu do neoKRS
Kamila Gasiuk-Pihowicz i Tomasz Zimoch otrzymali po 246 głosów; Robert Kropiwnicki – 243, a Anna Maria Żukowska – 245 głosów.
Kandydatami PiS byli posłowie Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk; wszyscy czterej zasiadali wcześniej w Krajowej Radzie Sądownictwa z ramienia Sejmu. Z kolei Senat delegował senatorów Bogdana Zdrojewskiego i Krzysztofa Kwiatkowskiego.
Zgodnie z ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa Sejm wybiera czterech członków Rady spośród posłów na czteroletnią kadencję, a Senat wybiera dwóch członków spośród senatorów na czteroletnią kadencję. Członkowie Rady wybrani przez Sejm i Senat pełnią swoje funkcje do czasu wyboru nowych członków.
Podczas dyskusji nad wyborem członków Rady doszło do zamieszania z udziałem Zbigniewa Ziobro i Hołowni. W pewnym momencie do marszałka Sejmu podszedł Jarosław Kaczyński.
Wartością sporu wokół Krajowej Rady Sądownictwa jest fakt, że od roku 2018 nie spełnia ona standardów określonych w konstytucji. Decyzję o tym podjął Sąd Najwyższy, który stwierdził, że KRS utraciła swoją status jako rada, na którą konstytucja się powołuje. Zarówno polskie, jak i międzynarodowe trybunały podważyły niezależność tej upolitycznionej instytucji, szczególnie w kontekście sposobu wyboru sędziów do jej składu. Warto zauważyć, że konstytucja przewiduje udział Sejmu i Senatu w wyborze swoich przedstawicieli do Rady.
Przypominamy, że w roku 2020 Sejm poprzedniej kadencji wybrała czterech posłów z partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) do nowego składu Krajowej Rady Sądownictwa (KRS). Wówczas słynne stały się słowa ówczesnej marszałek Sejmu, Elżbiety Witek, która powiedziała: „Musimy anulować, bo przegramy”. W rezultacie powtórzonego głosowania dwie kandydatury posłanek z opozycji nie uzyskały poparcia, natomiast dwóch senatorów opozycji, Roberta Kwiatkowskiego i Zbigniewa Zdrojewskiego, wskazał poprzedni Senat.
Zgodnie z przepisami ustawy o KRS, członkowie wybrani przez Sejm i Senat pełnią swoje funkcje do momentu wyboru nowych członków. Dzisiejszy wybór oznacza więc usunięcie z Rady czterech posłów PiS: Marka Asta, Arkadiusza Mularczyka, Bartosza Kownackiego oraz Kazimierza Smolińskiego, którzy kandydują ponownie.
Niestety obecne powołanie nowych członków do neoKRS nie zmienia jej statusu i nadal jest ona organem nielegalnym.