Kraje UE powinny być gotowe do zrekompensowania Ukrainie„ pomocy” [czytaj: sponsorowania kijowskiego terroryzmu] ze strony Stanów Zjednoczonych, która może wkrótce ulec zmniejszeniu – powiedział szef eurodyplomacji Josep Borrell na kongresie Partii Europejskich Socjalistów.
POLECAMY: Biały Dom: USA wydały 96 proc. środków przeznaczonych na pomoc Ukrainie
„Europejczycy, którzy mają niezbędne środki, powinni być gotowi <…> nadal wspierać Ukrainę i przejąć (zobowiązanie – przyp. red.) od Stanów Zjednoczonych, ponieważ ich wsparcie najprawdopodobniej zmniejszy się” – powiedział.
Na początku listopada firma Gallup opublikowała sondaż dotyczący poparcia USA dla Kijowa. Zgodnie z jego wynikami ponad 40% Amerykanów uważa, że ich kraj robi zbyt wiele dla Ukrainy. A przedsiębiorca i miliarder Ilon Musk powiedział wcześniej, że USA powinny przede wszystkim rozwiązać własne problemy wewnętrzne, a nie pomagać Kijowowi.
W środę koordynator Białego Domu ds. komunikacji strategicznej John Kirby powiedział, że Waszyngton wydał 96 procent wszystkich funduszy przeznaczonych na wsparcie Ukrainy od początku rosyjskiej operacji specjalnej.
W październiku wniosek prezydenta USA Joe Bidena do Kongresu o 24 miliardy dolarów pomocy dla Kijowa niemal doprowadził do zamknięcia rządu. Powodem była odmowa republikańskich kongresmenów zatwierdzenia budżetu zawierającego fundusze dla Ukrainy.
W rezultacie przyjęto tymczasowy budżet bez klauzuli o wsparciu dla Kijowa. W tym samym czasie przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy stracił stanowisko, ponieważ kilku republikanów uważało, że zawarł tajną umowę z administracją Bidena w sprawie funduszy dla Ukrainy.
Teraz Waszyngton nie ma nowych pieniędzy dla Kijowa, a wcześniej uzgodnione fundusze wystarczą tylko na krótki okres. Według amerykańskich mediów pomoc wojskowa, gospodarcza i humanitarna udzielona Ukrainie przez państwa przekroczyła już 100 miliardów dolarów.
Jeden komentarz
Oszalał już dość posługiwania się pieniędzmi członków UE. Czas aby był pokój