Posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz wezwała policję na posiedzenie nielegalnej i upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa (neoKRS) z powodu kontrowersyjnej wypowiedzi zdemoralizowanego prawnie członka przestępczej organizacji działającej pod przykrywką KRS Macieja Nawackiego, ponieważ skierował on do posłanki obelżywe słowa, sugerując, że „wciśnie jej uchwałę do gardła”.
Posłanka użyła serwisu X (dawniej Twitter – przyp. red.) do podzielenia się informacją o wezwaniu służb.
„Nawacki w trakcie przerwy neoKRS skierował wobec mnie groźby. Mam na to świadków. Wezwałam policję. Oczyścimy wymiar sprawiedliwości z tego typu zer” – napisała Gasiuk-Pihowicz.
Senator Krzysztof Kwiatkowski również poinformował o kontrowersyjnej wypowiedzi Macieja Nawackiego w trakcie posiedzenia upolitycznionej i nielegalnej Krajowej Rady Sądownictwa. Kwiatkowski opublikował na serwisie X (dawniej Twitter – przyp. red.) informację, w której relacjonuje, że Nawacki skierował do posłanki Kamili Gasiuk-Pihowicz słowa, takie jak: „Odszczeka to Pani” i „Wcisnę to Pani w gardło”. Senator podkreślił, że taka sytuacja jest bezprecedensowa w historii KRS.
W wyniku tej kontrowersji posłanka Gasiuk-Pihowicz natychmiast zażądała przerwy w posiedzeniu do czasu przybycia policji, reagując na słowa Nawackiego, które wywołały u niej uczucie niepokoju i strachu. Na forum KRS posłanka złożyła formalny wniosek w tej sprawie.
Gasiuk-Pihowicz, potwierdzając informację dla Wirtualnej Polski, podkreśliła, że policja już przybyła na miejsce.
Nawacki szybko odpowiedział na te zarzuty, określając je jako „haniebne pomówienia”. Dodatkowo, członek neoKRS zagroził posłance Gasiuk-Pihowicz możliwością wniesienia przeciwko niej pozwu, jeśli będzie kontynuować „rozpowszechnianie pomówień”.
– Nikt – nawet poseł – nie ma prawa na tej sali obrażać kogokolwiek – bronił się Nawacki.
– Rozumiem pani zdenerwowanie – wiem, że pani przegrywa wszystkie głosowania, ale zalecam się uspokoić i może pani przeprosić, jeśli jest pani do tego zdolna – kontynuował.
Przypominamy, że Nawacki jest nominantem Ziobry, który posiada wysokie zdemoralizowanie prawne w zakresie nieprzestrzegania prawa i postanowień legalnego sądu. Do tej pory jego przestępcze działania były jebak ochronie przez podległych Ziobrze prokuratorów.