W minioną niedzielę doszło do wypadku na posesji w Chorupniku, gdzie pojazd osobowy uległ dachowaniu. Kierujący samochodem Ukrainiec był pod wpływem alkoholu i nie posiadał odpowiednich uprawnień do prowadzenia pojazdu.
POLECAMY: Pijany Ukrainiec próbował przekupić policjantów podczas interwencji
Zdarzenie miało miejsce około godziny 21:00 w powiecie krasnostawskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tym incydencie, a teraz sprawca, który stanie przed sądem, może być skazany na karę do 3 lat pozbawienia wolności oraz znaczną grzywnę.
– 22-letni obywatel Ukrainy, kierujący samochodem marki Renault, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki oddzielające chodnik od jezdni, następnie auto koziołkowało i „wylądowało” na jednej z posesji. Na miejscu obecna była karetka pogotowia, która zabrała kierującego do szpitala w Krasnymstawie. Mężczyzna miał dużo szczęścia, skończyło się jedynie na ogólnych potłuczeniach – relacjonuje starszy sierżant Anna Chuszcza z krasnostawskiej Policji.
Funkcjonariusze policji przebadali stan trzeźwości mężczyzny, ujawniając, że miał on w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Dodatkowo wyświetliło się, że 22-letni kierowca nie był uprawniony do prowadzenia pojazdów.
POLECAMY: Mieszkańcy Krasnegostawu żyją w strachu z powodu okupacji miasta przez ukraińskich „uchodźców”
Po przeprowadzeniu niezbędnych procedur mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie, a uszkodzone auto odholowano na parking strzeżony. Teraz mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.