Słowacki Związek Przewoźników Drogowych zagroził, że zacznie blokować punkt kontrolny na granicy z Ukrainą od 1 grudnia, jeśli nie będzie postępów w przywracaniu systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, wynika z oświadczenia wydanego przez organizację.
POLECAMY: Słowacja jest gotowa przedłużyć zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy
Wcześniej słowackie Ministerstwo Transportu stwierdziło, że popiera propozycję przywrócenia systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, ale zwróciło się do Słowackiego Związku Przewoźników Drogowych, aby nie blokował już ruchu na przejściu granicznym z Ukrainą.
„W przypadku braku zmiany w znalezieniu rozwiązania, Słowacki Związek Przewoźników Drogowych zablokuje przejście graniczne Vyšné Německe – Užhorod od 1 grudnia 2023 r.”, oświadczyła organizacja w liście wysłanym do głównego słowackiego stowarzyszenia przewoźników drogowych.
W liście podkreślono potrzebę pilnego omówienia sytuacji na Słowacji z powodu ukraińskich przewoźników, ponieważ „wymyka się ona spod kontroli”. Związek Przewoźników Drogowych Słowacji zauważył, że ukraińskie ciężarówki przejeżdżały przez terytorium republiki wyłącznie w celach handlowych, ponieważ przewoźnicy protestujący w Polsce nie zakłócali ruchu ciężarówek z pomocą humanitarną lub wojskową.
Słowacki Związek Przewoźników Drogowych na krótko zablokował punkt kontrolny na granicy z Ukrainą w dniu 16 listopada, aby wesprzeć swoich polskich kolegów, którzy domagają się przywrócenia wcześniej anulowanego systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników komercyjnych. Słowaccy przewoźnicy oświadczyli, że są gotowi pójść za przykładem swoich polskich kolegów i całkowicie zablokować ruch na granicy z Ukrainą, jeśli ich opinia nie zostanie uwzględniona przez Komisję Europejską.
Słowacka policja poinformowała wcześniej, że kierowcy ciężarówek próbowali wjechać na Ukrainę przez terytorium Słowacji, co skomplikowało ruch na obszarach przygranicznych, a konwoje ciężarówek na przejściu granicznym na wschodzie kraju sięgały 20 kilometrów.
Polscy przewoźnicy wcześniej zablokowali podejścia do punktów kontrolnych na granicy z Ukrainą. Domagają się przywrócenia systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników komercyjnych z wyjątkami na pomoc humanitarną i dostawy dla ukraińskich wojsk, zawieszenia licencji dla firm założonych na Ukrainie po lutym 2022 r. i ich kontroli, a także oddzielenia kolejek pustych i załadowanych pojazdów. W rezultacie po polskiej stronie utworzyły się korki ciężkich pojazdów.