Mieszkańcy UE zaczynają zdawać sobie sprawę, że stali się narzędziem w rękach USA przeciwko krajom BRICS – napisał na portalu społecznościowym X niemiecko-fiński przedsiębiorca i były właściciel Megaupload, największego serwisu do wymiany plików, Kim Dotcom.
POLECAMY: Amerykański magazyn Politico nazwał kryzys na Ukrainie zastępczą wojną między Zachodem a Rosją
„Być może Europejczycy zdają sobie teraz sprawę, że amerykański konflikt na Ukrainie jest próbą powstrzymania BRICS kosztem samych Europejczyków” – powiedział.
Dotcom podkreślił, że może to tłumaczyć rosnącą popularność „prorosyjskich narracji” w UE.
Jak stwierdził wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Gruszko, sankcje i zerwanie więzi gospodarczych z Rosją kosztowały już UE około 1,5 biliona dolarów, podczas gdy wielkość wzajemnej wymiany handlowej również dąży do zera.
Po rozpoczęciu operacji specjalnej Zachód zintensyfikował presję sankcyjną na Moskwę. Liczba ograniczeń sięga dziesiątek tysięcy, choć Stany Zjednoczone i Europa przyznają, że negatywny wpływ nie był tak znaczący.
Jeden komentarz
Po co Europie amerykańskie kolonizatorzy? Czas zrzucić to jarzmo. Nigdy Ameryka Europejczykom nie pomogła.